~ Najwyższy Kapłanie, niech moc miłosierdzia Twego towarzyszy im wszędzie i chroni ich od zasadzek i sideł diabelskich, które ustawicznie zastawia na dusze kapłana. Niechaj moc miłosierdzia Twego,
o Panie, kruszy i wniwecz obraca wszystko to, co by mogło przyćmić świętość kapłana
—
bo Ty wszystko możesz.
(14) 251111937. Wielki Czwartek. W czasie mszy św. ujrzałam 1053 Pana, który mi powiedział:
Połóż swą głowę na piersi mojej i odpocznij.
Przytulił mnie Pan do Serca swego i powiedział:
Dam ci cząstkę męki mojej, ale nie lękaj się, ale bądź mężną, nie szukaj ulgi, ale przyjmuj wszystko z poddaniem się woli mojej.
Kiedy Jezus się żegnał ze mną, ból ścisnął mi duszę tak wielki, 1054 że nie da się to wyrazić. Siły mnie opadły fizyczne, prędko wyszłam z kaplicy i położyłam się do łóżka. Zapomniałam, co się wkoło mnie dzieje, dusza moja była w tęsknocie za Panem i cała gorycz Jego Boskiego Serca udzieliła mi się. Trwało to do trzech godzin. Prosiłam Pana, aby mnie uchronił przed wzrokiem otoczenia. Choć chciałam, nie mogłam przyjąć żadnego pokarmu przez dzień cały, aż [dopiero] wieczorem.
Pragnęłam gorąco spędzić noc całą w ciemnicy306 z Panem Jesem. Modliłam się do jedenastej, o jedenastej powiedział mi Pan:
Połóż się na spoczynek, dałem ci przeżyć w trzech godzinach to, com cierpiał przez noc całą.
I
natychmiast potożylam się do łóżka.
Sit fizycznych nie miałam wcale, męka odebrała mi je zupełnie. Cały ten czas byłam jakby w omdleniu, każde drgnienie Serca Jezusa odbijało się w moim sercu i przeszywało moją duszę. Nawet gdyby te męki mnie samej dotyczyły, to bym mniej cierpiała, ale kiedy patrzę na Tego, którego ukochało całą mocą serce moje, że on cierpi, a ja Mu w niczym ulżyć nie mogę, serce moje rozpadało się w miłości i goryczy. Konałam z Nim, a skonać nie mogłam; ale nie zamieniłabym tego męczeństwa za wszystką rozkosz świata całego. Miłość moja w tym cierpieniu spotęgowała się do niepojęcia. Wiem, że Pan mnie podtrzymywał swą wszechmocą, bo inaczej nie wytrzymałabym ani chwili. Wszystkie rodzaje
mąk
przeżywałam
razem z Nim w sposób szczególny. Nie wszystko jeszcze świat wie, co Jezus cierpiał.
(15)
Towarzyszyłam Mu w Ogrójcu i
w
ciemnicy, w badaniach sądowych, byłam z Nim w każdym rodzaju męki Jego; nie uszły uwagi mojej ani jeden ruch, ani jedno spojrzenie Jego, poznałam całą wszechmoc miłości i miłosierdzia Jego ku duszom.
261111937. Piątek. Z rana zaraz odczułam mękę w ciele swoim 1055
—
pięciu ran Jego. Cierpienie to trwało do godziny trzeciej. Chociaż na zewnątrz nie ma żadnych śladów, męki te jednak nie mniej
<7032seg761.jpg">