42

Homilia paschalna starożytna.

Chrystus jest początkiem zmartwychwstania, bo w Nim jest zmartwychwstanie i życie. Dalej idą ci, którzy należą do Chrystusa, to znaczy żyją świętością Jego życia i czerpią nadzieję z Jego zmartwychwstaniu. Oni także razem z Nim posiądą obiecaną chwałę niebiańską, którą on sam zapowiedział mówiąc: ,,Kto pójdzie za mną, nie zginie. lecz przejdzie ze śmierci do życia". Tak więc męka Zbawiciela jest rutunkiem życiu ludzkiego. Dlatego zechciał On umrzeć za nas, abyśmy wierząc w Niego, żyli wiecznie. Stał się na krótko jednym z nas, byśmy dostąpiwszy obiecanej nam nieśmiertelności, żyli z Nim na zawsze.

Taka jest, mówię, łaska niebiańskich tajemnic, taki dar Paschy, taka upragniona doroczna uroczystość. Taki początek odrodzenia wszystkiego. Dlatego zrodzeni przez Swięty Kościół w życiodajnym zdroju, odrodzeni w niewinności dziecięcej, chrześcijanie głośno się radują z czystego sumienia. Dlatego nieskazitelni ojcowie i skromne matki otrzymują dzięki wierze nowe niezliczone potomstwo. Dlatego pod drzewem wiary, przy łonie nieskalanego źródła jaśnieją świece. Dlatego nowo ochrzczeni są uświeceni darem niebiańskiej zasługi i nakarmieni przesławną tajemnicą duchowego sakramentu. Dlatego wspólnota jednego ludu Bożego, posilona na łonie świętego Kościoła, wielbi istotę Boga jedynego i moc imienia Trójcy śpiewając razem z prorokiem psalm tej uroczystości. ,,Oto dzień, który Pan uczynił, rudujmy się w nim i weselmy".

Lecz o jaki to dzień chodzi? Tym dniem jest sam Pan Jezus Chrystus; On, który dał początek życiu, który jest źródłem i twórcą światła; On, który sam o sobie powiedriał ,,Ja jestem dniem, a ten, kto chodzi za dnia, nie potknie się". To znaczy: ten, kto idzie we wszystkim za Chrystusem, po Jego śladach dojdzie bezpiecznie do progu wiekuistego światła.

 

42