51

Kazanie bł. Izaaka, opata klasztoru Stella (Kazanie 42)

Głowa i ciało tworzą razem całość, jednego całego człowieka. Podobnie i Syn Dziewicy stanowi wraz ze swoimi wybranymi jednego człowieka. Jednego Syna Człowieczego. Cały i bez braku Chrystus, Głowa i ciało, jak mówi Pismo święte. Wszystkie członki razem wzięte tworzą jedno ciało, które ze swoją Głową, stanowi jednego Syna Człowieczego, a on zjednoczony z Synem Bożym stanowi jednego Syna Bożego, a Ten razem z Bogiem jest jednym Bogiem. Tak więc całe ciało jest ze swoją Głową Synem Człowieczym, Synem Bożym i Bogiem. Dlatego też mówi Chrystus: ,,Ojcze, chcę, aby jak Ty i Ja jesteśmy jedno, tak i oni stanowili jedno z Nami". To sławne słowa Pisma świętego głoszą, że nie ma ciała bez głowy ani głowy bez ciała, ani bez Boga głowy i ciała, czyli całego Chrystusa. Wszystko więc z Bogiem jest jednym Bogiem: Syn Boży z Bogiem i przez naturę, Syn Człowieczy z Nim przez osobę, jego ciało z Nim przez sakramenty. Przeto wierne i rozumne członki Chrystusa mogą się nazywać prawdziwie tym, czym jest On sam, czyli Synem Bożym i Bogiem. Lecz Jezus Chrystus jest tym z natury. A Jego członki przez współudział: On w pełni, członki przez uczestnictwo: On jest Synem Bożym przez zrodzenie jego członki zaś są synam przybranymi Mówi bowiem Pismo: ..Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!" Przez swego Ducha Bóg ,,dał im moc aby się stali dziećmi Bożymi". By każdy z osobna pouczony przez Tego, który jest ,,Pierworodnym między wielu braćmi", mógł mówić: .Ojcze nasz, któryś jest w niebie, a gdzie ludziej mówi: .,Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego. Syn Człowieczy, Ten, który jest naszą Głową, narodził się z łona Dziewicy za sprawą Ducha świętego, z tego Samego ducha odradzamy się w wodach chrztu jako synowie Boga i ciało Chrystusa. On narodził się bez jakiegokolwiek grzechu, my odradzamy się przez odpuszczenie grzechów. Chrystus jest sprawiedliwym sam z siebie, a zarazem dającym sprawiedliwość samemu sobie. Jest jedynym Zbawicielem i jedynym zbawionym. On w swoim ciele poniósł na drzewo krzyża grzechy, z których obmyl swoje mistyczne ciało w wodzie chrzcielnej. On zbawi przez drzewo i wodę, jako Baranek Boży gładzi grzechy świata, które wziął na siebie. On jest kapłanem i ofiarą, on jest Bogiem, który sobie samemu złożył w ofierze siebie i który przez siebie samego pojednął siebie z sobą, podobnie jak i Ojcem i Duchem świętym.

 

51