139

Z traktatu św. Cyprianu, biskupa i męczennika, O modlitwie Pańskiej

(nr 23-24)

Do prośby o odpuszczcnio grzechów Chrystus dodał wyraźnie jakby prawo, zobowiązujące nas trwałym układem i obietnicą, abyśmy prosili o odpuszczenie win w takim stopniu, w jakim my sami odpuszczamy je naszym winowajcom. Trzeba nam zatem pamiętać, iż nie możemy otrzymać przebaczenia za grzechy, jeśli sami nie wybaczymy naszym winowajcom. Dlatego Pan na innym miejscu powiada: .,Taką miarą, jaką wy mierzycie, i wam odmierzą". Sługa, którego pan uwolnił od całego długu, został wtrącony do więzienia, gdy nie chciał darować swemu współsłudze. Ponieważ nie chciał wyświadczyć dobra współsłudze, utracił to, co uprzednio otrzymał od Pana.

To samo z całą powagą jeszcze mocniej powtórzył Chrystus w swych nakazach: ,,Kiedy stajecie - powiada - do modlitwy, przebaczcie, jeśli macie co przeciw komu, aby także Ojciec wasz, który jest w niebie, przebaczył wam wasze wykroczenia. A jeśli wy nie odpuścicie, to i Ojciec wasz w niebie nie odpuści wam waszych wykroczeń". W dniu sądu nie znajdziesz żadnego wyttumaczenia, albowiem sądzony będziesz twoim własnym sądem i w sobie doznasz tego, co uczyniłeś drugiemu.

Bóg postanowił, aby w Jego domu mieszkali ludzie zgodni, pełni pokoju i jednomyślności. Pragnie, abyśmy pozostali takimi, jakimi uczynił nas w powtórnym narodzeniu, abyśmy jako dzieci Boga trwali w Bożym pokoju, abyśmy mając jednego ducha, dzielili także te same myśli i uczucia. Z tego właśnie powodu Bóg nie przyjmuje ofiary człowieka, który żyje w niezgodzie. Takiemu poleca odejść od ołtarza i pojednać się najpierw z swoim bratem, aby modlitwy zanoszone w pokoju doznały przyjęcia przed Bogiem. Największą ofiarą dla Boga jest nasz pokój, zgoda braterska, lud zjednoczony jednością Ojca, Syna i Ducha Swiętego.

Kiedy Abel i Kain jako pierwsi składali ofiarę, Bóg nie patrzył na dary, lecz na ich serca. Diatego miły był Bogu dar tego, którego serco było miłe. Abel, człowiek pokoju i sprawiedliwości, swą ofiarą złożoną Bogu w prawości serca pouczył innych, iż kiedy przynoszą swój dar do ołtarza, powinni zbliżać się z bojaźnią Bożą, w prostocie, strzegąc przykazań, żyjąc w zgodzie i pokoju. Abel, składający w ten sposób ofiarę, sam wkrótce zasłużył stać się ofiarą dla Boga. Pełen pokoju i sprawiedliwości Chrystusowoj jako pierwszy męczennik zapoczątkował triumfem swej krwi Mękę naszego Pana. Tacy otrzymają nagrodę od Pana, tacy wraz z Panem dostąpią sprawiedliwości w dniu sądu.

Przeciwnie zaś ten, kto żyje w niczgodzie i nieprzyjaźni, kto nie zachowuje pokoju z braćmi, jeśliby nawet - według słów apostoła i Pisma świętego został wydany na śmierć z powodu imienia chrześcijanina, nie może uniknąć oskarżenia o niezgodę bratnią. Napisane jest bowiem: ,,każdy, kto nienawidzi brata swego, jest zabójcą". Zabójca zaś nie może wnijść do Królestwa Bożego ani żyć z Bogiem. Nie może razem z Chrystusom być ten, kto wolał naśladować Judasza niż Chrystusa. swoim przykazaniom.. Przez naszego Pana.

 

139