307

Kazanie św. Gueryka, opata.

Maryja porodziła Syna, który jak jest jedynym Synem Ojca w niebie, tak też jedynym jest Synem Matki na ziemi. Ta zaś jedyna Dziewica-Matka, której chwałą jest wydanie na świat jedynego Syna Bożego, z największą miłością przygarnia swego Syna we wszystkich Jego członkach. Nie wzbrania się nazywać Matką tych wszystkich, w których widzi już ukszłałtowanego albo kszłałtującego się Chrystusa. Pierwsza Ewa, macocha raczej niż matka, ściągnęła na swe potomstwo wyrok śmierci pierwej, zanim wydała je na świat. Nazwana wprawdzie ,matką wszystkich żyjacych", stała się raczej zabójczynią żyjących albo rodzicielką umarłych, albowiem wydawanie na świat było u niej niczym innym jak wydawaniem na śmierć. Skoro więc Ewa nie mogła wypełnić wiernie tego, co oznaczaio jej imię, Maryja urzeczywistniła zamiar Boga. Stała się podobnie jak Kościół, którego jest figurą - Matką odrodzonych do życia. Jest bowiem Matką życia, przez które wszystko żyje. Rodząc Je zrodziła niejako tych wszystkich, którzy dzięki Niemu żyć będą. Ponieważ Najświętsza Matka Chrystusa wie, iż w zbawczym planie jest Matką wszystkich chrześcijan, dlatego też okazuję się nią przez macierzynską troskliwość i miłość. Nie jest nieczuła dla dzieci, jakby nie była ich Matką. Raz tylko porodziła, ale w swoim macierzyństwie nie ustaje; nie zaprzestaje wydawać na świat owoców matczynej miłości. Jeśli sługa Chrystusa, Apostoł Paweł, mógł powiedzieć, iż nieustannie rodzi swoich synów przez troskę i żarliwe pragnienie, ,,aż ukszłałtuje się w nich Chrystus, to o ileż bardziej Matka Chrystusa. Paweł rodził przez głoszenie odradzającegp słowa prawdy. O ileż cudowniej i święciej Maryja przez zrodzenie Wcielonego Słowa. Zobacz także, iż sami chrześcijanie w Niej upatrują swoją Matkę. Kierowani naturalnym dziecięcym uczuciem, we wszystkich przeciwnościach i kłopotach uciekają się do wzywania Jej pomocy. Dlatego sądzę, iż słusznie można odnieść do nich słowa wypowiedziane przez Proroka: ,,Twoi synowie zamieszkają u Ciebie", jakkolwiek proroctwo to odnosi się przede wszystkim do Kościoła. Teraz więc, ponieważ pozostajemy pod opieka Matki Najwyższego, w Jej pieczy skrywamy się niby w cieniu skrzydeł, kiedyś zaś będziemy uczestniczyć w Jej chwale i przebywać w Jej bliskości. Wtedy to zabrzmi jednogłośno wołanie radujących się i wielbiacych Matkę: ,,Mieszkanie wszystkich nas radujących się jest u Ciebie", Swięta Boża Rodzicielko.

 

307