160
Niedziela Palmowa
Wysłani poszli I znaleźli wszystko tak, jak im powiedział.
A gdy odwiązywali
oślę, zapytali ich jego właściciele: „Czemu odwiązujecie oślę?” Odpowiedzieli:
„Pan go potrzebuje”. I przyprowadzili je do Jezusa, a zarzuciwszy na
nie swe płaszcze, wsadzili na
nie Jezusa. Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze. Zbliżał się już do zbocza Góry Oliwnej, kiedy
całe mnóstwo uczniów poczęło wielbić radośnie Boga za wszystkie cuda, które widzieli. I wołali
głośno: „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie. Pokój w niebie i
chwała na wysokościach”. Lecz niektórzy faryzeusze
spośród
tłumu
rzekli do Niego: „Nauczycielu, zabroń tego swoim
uczniom”. Odrzekł: Powiadam wam, jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”.
—
Oto słowo Pańskie.
Przed procesją kapłan lub diakon może się zwrócić do wiernych
z następującym lub podobnym wezwaniem:
Drodzy bracia i siostry, naśladując rzesze, które
uroczyście witały Pana Jezusa, idźmy w pokoju.
Procesja wyrusza do kościoła, w którym zostanie od prawiona Msza święta. Na czele idzie ministrant
z
ozdobnym krzyżem, pomiędzy dwoma ministrantami, którzy
niosą zapalone świece. Jeśli używa się kadzidła, przed krzyżem idzie ministrant z
dymiącą kadzielnicą. Dalej
idzie
kaplan
i usługujący, a za nimi wierni
z
gałązkami w rękach. W czasie procesji śpiewa się niżej podane antyfony z psalmami lub inne pieśni dostosowane do okoliczności.
Antyfona 1. Dzieci hebrajskie wyszły naprzeciw
Pana niosąc gałązki oliwne i głośno wołając: Hosanna na wysokości.