201
Niedziela Palmowa- Ewangelia roku C
Ukrzyżowanie
Gdy przyszli na miejsce zwane Czaszką, ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej,
drugiego
po lewej Jego strnnie. Lecz Jezus mówił:± Ojcze, przebacz im,
bo nie wiedzą, co czynią.
E. Potem rozdzielili
między siebie Jego szaty, rzucając losy.
Wyszydzenie
na krzyżu
A lud stał i patrzył. Lecz członkowie Wysokiej Rady drwiąco mówili: T. lnnych wybawiał, niechże teraz siebie
wybawi, jeśli On jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym. E. Szydzili z Niego i
żołnierze; podchodzili do Niego i podawali Mu ocet, mówiąc:
T. Jeśli Ty
jesteś królem żydowskim, wybaw sam
siebie. E. Był także nad Nim napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: To jest król żydowski.
Dobry łotr
Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: I. Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw
więc siebie i nas.
E. Lecz drugi, karcąc go, rzekl:
I. Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę
samą
karę ponosisz? My przecież
—
sprawiedliwie, od
bierarny bowiem słuszną karę za nasze uczynki,
ale On nic złego nie uczynił.
E.
I dodał: I. Jezu,
wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa. E. Jezus mu
odpowiedział: ± Zaprawdę powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju.
Śmierć Jezusa
E. Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął
całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez śro
dek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem:
± Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. F. Po tych słowach wyzionął ducha.
(Wszyscy klękają
i
przez chwilę zachowują milczenie.)