39
Msze roku liturgicznego A
I Niedziela Adwentu
Ewangelia Mt 24,37—44
Potrzeba czujności w oczekiwaniu na przyjście Chrystusa.
—
Syn Człowieczy przyjdzie, aby osądzić dzieje ludzkości i nadać im ostateczny sens. „Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie (Mt 2436). Mimo poprzedzających go znaków dzień ten nadejdzie nagle i niespodziewanie. Ilustracją tego jest zaskoczenie ludzi potopem w czasach Noego i obraz dwóch mężczyzn pracujących
w polu
oraz dwu kobiet przy żarnach. Wszelkie dociekania na temat dokladnego terminu
są tu bezcelowe.
Należy więc wyciągnąć tylko wniosek praktyczny: Czuwaicie! Bądźcie gotowi!
Każdy z nas powinien być przygotowany na ostateczną i rozstrzygającą godzinę spotkania z Panem przy końcu
życia. Czuwać zaś
—
to nie znaczy żyć w stałym napięciu nerwowym, lecz wiernie i cierpliwie spełniać
wolę Bożą, wykorzystywać otrzymane dary (talenty),
rozpoznaając
w
bliźnich, a zwłaszcza
w potrzebujących,
Chrystusa i
służyć Mu w nich.
Taką wymowę mają
przypowieści, które następują po dzisiejszej Ewangelii.
± Słowa Ewangelii
według św. Mateusza:
Jezus powiedział do swoich
uczniów:
Jak było za dni
Noego, tak będzie
z
przyjściem
Syna
Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem
jedli
i pili, żenili się i
za
mąż
wydawali aż do dnia, kiedy Noc wszedł do arki, i nie spostrzegli się, że przyszedł
potop
i
pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego.
Wtedy
dwóch będzie
w polu: jeden będzie wzięty,
drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna
będzie
wzięta, druga zostawiona.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan
wasz przyjdzie. A to rozumiejcie:
Gdyby
gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma
przyjść, na pewno by czuwał i
nie pozwoliłby włamać
się do
swego domu. Dlatego i
wy
bądźcie gotowi, bo w chwili, której się
nie domyślacie, Syn
Człowieczy
przyjdzie.
—
Oto słowo Pańskie.
