96


129

3. niedziela Wielkiego Postu

Kolekta: Boże, źródło wszelkiego miłosierdzia i dobroci, Ty nam wskazałeś jako lekarstwo na grzechy post, modlitwę i jałmużnę, + przyjmij nasze pokorne przyznanie się do przewinień, które obciążają nasze sumienia, i podźwignij nas w swoim miłosierdziu. Przez naszego Pana...

Pierwsze czytanie Wj 17,3—7

Woda wydobyta ze skały. — „Czy Pan jest rzeczywiście w pośrodku nas, czy nie?” — było to najważniejsze pytanie Izraelitów wędrujących przez pustynię, decydujące o sensie tej wędrówki. W tym wypadku było ono jednak wyzwaniem Boga: synowie izraelscy kusili Boga, tzn. „wystawiali Go na próbę”. Lud „szemrał” wyrażając w ten sposób swoje niezadowolenie. Wszystko to było znakiem braku zaufania Bożej Opatrzności. Bóg się tym nie zraża. Wierny swoim obietnicom okazuje się dla Izraela Skałą „Opoką”, na której może on budować swoją pewność, oraz Zródłem wody żywej (por. dzisiejszą Ew.). Bóg nic odmowie swoich darów tym, którzy zaufali Jego dobroci i wierności. Takim darem jest przede wszystkim On sam oraz wszystko to, bez czego nie sposób żyć, poczynając od wody potrzebnej człowiekowi codziennie.

Czytanie z Księgi Wyjścia:
Synowie Izraela rozbili obóz w Refidim, ale lud pragnął tam wody i dlatego szemrał przeciw Mojżeszowi i mówił: „Czy po to wyprowadziłeś nas z Egiptu, aby nas, nasze dzieci ł nasze bydło wydać na śmierć z pragnienia?”

96