82


333

6. niedziela wielkanocna

Kolekta: Wszechmogący Boże, spraw, abyśmy w tych radosnych dniach gorliwie oddawali cześć Chrystusowi zmartwychwstałemu; niech misterium paschalne, które wspominamy, przemienia nasze życie. Przez naszego Pana...

Pierwsze czytanie Dz 8,5—8.14—17

Apostołowie wkładali ręce, a wierni otrzymywali Ducha Świętego. Po męczeństwie św. Szczepana wybuchmo prześladowanie gminy jerozolimskiej. Wierni, a zwłaszcza helleniści (tzn. Żydzi mieszkający poza Palestyną i mówiący po grecku), rozproszyli się „więc po miasteczkach Judei i Samarii, wszędzie głosząc Jezusa jako Mesjasza, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Szczególnie odznaczył się tu Filip, jeden z 7 diakonów, który w Samarii z wielkim powodzeniem głosił Ewangelię i czynił cuda. Apostołowie, Piotr i Jan, dopełnili dzieło Filipa, wkładając ręce na nowo ochrzczonych, by zostali napelnieni Duchem Świętym. W ten sposób umantiali wśród nich wiarą i zabezpieczali jedność Kościoła.
To niesłychane — Samarytanie i Żydzi zjednoczeni w Kościele Chrystusowym. Wieki cale dzieliła ich nieustępliwa wrogość. Jaka moc tkwi w Ewangelii! Przejawy tej samej mocy jednoczącej mogliśmy obserwować w naszym narodzie po wyborze na papieża Karola Wojtyły, w czasie jego pielgrzymki w Polsce, po zamachu na jego życie, w czasie pogrzebu kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Czytanie z Dziejów Apostolskich: Filip przybył do miasta Samarii i głosił im Chrystusa. Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem słów Filipa, ponieważ widziały znaki, które czynił. Z wielu bowiem opętanych

82