474
17. niedziela zwykła
Jest ono zakotwiczone w Bogu, który nie ma początku i końca. I dlatego możemy powiedzieć, że
mamy wieczny
początek i wieczny cel. Bóg przeznaczył nas, abyśmy stali się podobnymi do Jego Syna. I na tym polega nasz udział w chwale Bożej, o którym mówi św. Paweł, że już się dokonał:
obdarzył nas chwałą”. Duch Święty czyni z nas synów Bożych. „Wiemy”
—
według miary miłości i wiary, która w nas jest
—
że nasze życie poprzez cierpienia i śmierć zmierza do swego celu: pełni zbawienia
i
uwielbienia.
Czytanie z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia: Wiemy,
że
Bóg z tymi, którzy Go miłują, wspóldziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według Jego zamiaru. Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to,
by się stali na
wzór
obrazu
Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał, tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych też obdarzył chwałą.
—
Oto słowo Boże.
Śpiew przed
Ewangelią Por. Mt 11,25
Alleluja
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i
ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Ewangelia
Przypowieści o skarbie, o perle i o
sieci.
—
Dwie
pierwsze przypowieści dzisiejszej Ewangelii, o skarbie
ukrytym i drogocennej perle, mówią o największej wartości królestwa Bożego. Kto
ją odkrył
i zrozumiał, jest jakby szalony z radości gotów wszystko za nią oddać.
Ewangelia na
innych miejscach żęda wyrzeczenia
się wszystkiego, aby tylko pozyskać Boga, najwyższe dobro. Wszystko,
co człowiek "sprzedaje", jest tylko cieniem, zadatkiem i zapowiedzią innych
darów.