397
3. niedziela zwykła
Czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian
Upominam was, bracia, w imię naszego
Pana Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni i by nie
było wśród was rozłomów; byście byli jednego ducha i jednej myśli. Doniesiono mi bowiem o was,
bracia
moi, przez ludzi Chloe, że zdarzają się między wami spory. Myślę o tym, co każdy z was mówi: „Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa”. Czyż Chrystus jest
podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni? Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zni
weczyć Chrystusowego krzyża.
—
Oto
słowo Boże.
Spiew przed Ewangelią Mt 4,23
Alleluja
Jezus głosił Ewangelię o królestwie
I leczył wszelkie choroby wśród ludu.
Ewangelia
Na Jezusie spełniła się przepowiednia Izajasza.
—
Potrzeba, by On wzrastał, a ja się
umniejszal” (J 3,30)
—
powiedział kiedyś św. Jan
Chrzciciel. I tak się stało. Z chwilą rozpoczęcia działalności
przez
Jezusa,
św. Jan schodzi
ze
sceny. Wkrótce zginie śmiercią męczeńską, tak samo jak później sam Jezus. Taki jest już los proroka.
Jezus nieprzypadkowo rozpczyna swoje nauczanie w Galilei. Jednym
z powodów jest
los
św. Jana, jaki go spotkał w Judei.