417
VII. NIEDZIELA ZWYKŁA rok A
Jednym
z
podstawowych praw człowieka jest obrona
przed niesprawiedliwością. Odwet nie jest
ani
dobrym,
ani
skutecznym środkiem walki o sprawiedliwość, bo do
jednej niesprawiedliwości dodaje zwykle nową i
podsyca nienawiść, z której rodzi się zemsta. Jezus pochwala
ludzi,
którzy nie stosują żadnego gwałtu, żadnych
ostrych środków. A św. Paweł przestrzega i zachęca:
„Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12,21).
Postawienie na swoim za wszelką cenę, gwałtowna obrona
swoich
racji nie zawsze
jest wyjściem najlepszym.
Komu udaje
się zrezygnować ze swoich
uprawnień bez wewnętrznej goryczy,
ten zyskuje coś o wiele wspanialszego: duchowy pokój i wolność.
Antylona
na wejście:
Panie, zaufałem Twemu miłosierdziu. Moje serce cieszyć się będzie z Twojej
pomocy,
*
będę śpiewał Panu, który obdarzył
mnie dobrem (Ps 13(12),6).
Chwała na wysokości
Kolekta:
Wszechmogący Boże, spraw, a-byśmy stale rozważając Twoją naukę,
*
spełniali słowem i czynem
to, co się Tobie podoba. Przez
naszego Pana...
Pierwsze czytanie Kpł 19,1—2.17-18
Przykazania
miłości bliżniego.
—
Rozdziały 17—25 Księgi Kapłańskiej zawierają
zbiór praw, określanych jako
„prawo świętości”. Święty Bóg żąda,
aby Jego Lud był
także święty. Ządanie to jest uzasadnione słowami:
Ja
jestem
Pan, Bóg
wasz, który wyprowadził was z ziemi egipskiej” (19,36). Naród izraelski
jest „święty”, ponieważ poprzez przymierze w sposób szczególny należy
do Boga. Wynikają stąd specjalne obowiązki dla członków tego narodu,
tzn.
„braci”: powinna
wśród
nich panować miłość i szacunek.