15


496

21. niedziela zwykła

Tobie „sam klucze królestwa niebieskiego. — „Ludzie”, „a wy” (tzn. uczniowie) „Szymon Piotr” to są stopnie wiary naszkicowane w dzisiejszej perykopie. (O niewierze mowa była w Mt 12,24-32). Jezus określa siebie tytułem: Syn Człowieczy”. Początkowo wyrażenie to znaczyło tyle samo, co człowiek. Z biegiem czasu, zwłaszcza pod wpływem proroctw Ezechiela i Daniela, nabierało ono specyficznego i głębokiego znaczenia: człowieka wyjątkowego, przez Boga wybranego. Jeżeli uczniowie coraz lepiej pojmowali naukę Jezusa, powinni mieć jasne pnjęcie o Jego osobie. O to chodzi Jezusowi, gdy stawia im pytanie „Za kogo uważają ludzie Syna Człowieczego?” Od odpowiedzi na to pytanie zależy wszystko. W Ewangelii św. Marka odpowiedż św. Piotra brzmi: "Ty jesteś Mesjaszem” (8,29), św. Mateusz dodaje: "Synem Boga Żywego”.
Co uczniowio pojęli i wyznali w nagłym olsnieniu po uciszeniu burzy wśród ciemności nocnych, to św. Piotr uroczyście wyznaje w jasny dzień. Jezus potwierdza wiarę Szymona. Odtąd będzie Piotrem—Opoką, fundamentem Koscioła. Smierć nie ma nad Chrystusem żadnej mocy, również Jego Kościół nie ulegnie atakom piekła i śmierci, cierpieniom i prześladowaniom, które poprzedzą objawienie się Syna Człowieczego w chwale.

Słowa Ewangelii według Św. Mateusza
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: „Za kogo ludzie uważają Syna Człwieczego?” A oni odpowiedzieli: „Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków”. Jezus zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?” Odpowiedział Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego”. Na to Jezus mu rzekł: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr — Opoka i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą.

15