520
26. niedziela zwykła
Chwała na wysokości
Kolekta:
Boże, Ty przez przebaczenie i litość najpełniej okazujesz
swoją wszechmoc,
+ udzielaj nam nieustannie swojej łaski.
*
abyśmy dążąc do
obiecanego
nam nieba, stali się uczestnikami
szczęście wiecznego. Przez
naszego Pana...
Pierwsze czytanie Ez 18,25—28
Bóg nie chce śmierci grzesznika.
—
Wśród Izraelitów
uginających się pod brzemieniem
nieszczęść krążyło
oskarżenie
pod adresem Boga: „Sposób postępowania Pana
nie
jest sprawiedliwy”
—
bo "Ojcowie jedli
zielone
winogrona, a
zęby ścierply
synem” (Ba 16,2), Ezechiel prostuje te fałszywe poglądy: Bóg zawsze jest
sprawiedliwy,
nie
pragnie śmierci lecz życia dla ludzi,
nie karze synów
za winy
ojców (Lz 10,1—20).
Nikogo
nie karze za cudze winy. Bóg
sądzi
człowieka lub
go
ułaskewia według
tego, czym jest, a nie
czym może
był
kiedyś w
przeszłości
(Dz 16,21—211). Dodając sił narodowi upokorzonemu przez wypadki historyczne
mówi:
Nawróćcie
się, a żyć będziecie...
Gdy
spotka nas
nieszczęście, pytamy: czym sobie na to
zasłużyliśmy? I skłonni
jesteśmy oskarżać Boga. Dzisiejsze czytanie
może nam przynieść ulgę
w cierpieniach.
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela:
To mówi Pan
Bóg: Wy mówicie:
„Sposób
postępowania Pana nie
jest słuszny”. Słuchaj jednakże, domu Izraela! Czy
mój
sposób
postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne?