64


544

30. niedziela zwykła

Niech żyje Pan, niech będzie błogosławiona moja Opoka,
Niech będzie wywyższony mój Bóg i Zbawca.
Ty dajesz wielkie zwycięstwo królowi
i okazujesz laskę Twemu pomazańcowi. R.

Drugie czytanie 1 Tes 1,5c—10)

Służyć Bogu żywemu i oczekiwać Jego Syna. — Kto się otworzył na Ewangelię, ten doświadcza Bożej radości i osiąga wolność, o której uprzednio nie miał pojęcia. Wszystkie bożyszcza, którym dotychczas służył, bledną. Gdy człowiek służy „Bogu żywemu i prawdziwemu”, sam staje się prawdziwy i żywy. Tylko Bóg ratuje człowieka i chroni jego godność. O "śmierci Boga” można mówić tylko tam, gdzie człowiek sam odrzuca Boga i nie pozwala Mu się zbawiać. Bóg wskrzesił Jezusa z martwych, pewnego dnia pośle Go znowu, aby osądzić i zbawić świat. Do tego momentu chrześcijanie żyjacy wśród wrogiego świata znoszą ucisk i biedę. Ale jest to dla nich również czas wiary, nadziei i wewnętrznej radości.

Czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Tesaloniczan:
Bracia: Wiecie, jacy byliśmy dla was, przebywając pośród was. A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Swiętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana, by okazać się w ten sposób wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai. Dzięki wam nauka Pańska stała się głośna nie tylko w Macedonii i Achaji, ale wasza wiara w Boga wszędzie dała się poznać, tak że nawet nie trzeba nam o tym pisać. Albowiem oni sami opowiadają o nas, jakiego to przyjęcia doznaliśmy od was i jak nawróciliście się od bożków do Boga, by służyć Bogu żywemu i prawdziwemu i oczekiwać z niebios Jego Syna, którego wzbudził z martwych, Jezusa, naszego wybawcę od nadchodzącego gniewu. -
Oto słowo Boże.

64