850
8. niedziela zwykła
Śpiew przed Ewangelią Jk 1,18
Alleluja.
Z woli swej zrodził
nas Ojciec przez słowo prawdy,
abyśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń.
Ewangelia Mk 2,18—22
Chrystus jest oblubieńcem Kościoła.
—
Przedmiotem sporu w Ewangelii niedzieli poprzedniej była władza Jezusa odpuszczania grzechów, obecnie jest nim sprawa przestrzegania postów.
— Obraz godów weselnych wywodzi się ze Starego Testamentu. Bóg zawarł z narodem izraelskim przymierze, które prorocy porównywali do związku małżeńskiego. Oblubienica, tzn. naród złączony z Bogiem więzami przymierza, po
stokroć zrywał
je:
dlatego Bóg zapowiedział
nowe przymierze. Obecność Jezusa na ziemi jest właśnie Czasem
nowych godów weselnych
—
Nowego Przymierza, które przypieczętował własną
Krwią. Gdy Jezus
mówi, że nastały dni nowych godów i gdy przebacza grzechy, wtedy nie bluźni ani nie uzurpuje sobie władzy czy
godności Boga,
ponieważ w Nim i przez Niego przebacza Bóg, a
sam Chrystus objawia się
jako Oblubieniec
nowego ludu
Bożego, którym jest Kościół.
Z obrazem godów weselnych łączą się dwa dalsze: łata
z nowego sukna na starym ubraniu i młode wino w starych bukłakach. Promieniuje z nich jakiś „rewolucyjny” optymizm:
Bóg
uważa odnowienie świata i ludzi od samych korzeni nie tylko za możliwe, ale za rzecz konieczną.
+ Słowa Ewangelii według św. Marka :
Uczniowie
Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc
do Jezusa i pytali: „Dlaczego
uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie
poszczą?” Jezus im odpowiedział: „Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest
z nimi?