41


752

3. Niedz.Wlk.Postu

Jezus mówi, że Jego ciało jest prawdziwą świątynią, w której Bóg zamieszkał na zawsze. Zniszczona ludzkimi rękami w czasie męki i śmierci, zostanie trzeciego dnia odbudowana: to tajemnica Jego zmartwychwstania. Ze świątynia jerozolimska była tylko symbolem żywej świątyni, jaką jest Jezus Chrystus, to uczniowie zrozumieli dopiero po zmartwychwstaniu dzięki światłu Ducha Świętego.
Jezus jest nie tylko żywą świątynią, ale również Tym, którego modlitwa jest doskonała. Przez Niego i razem z Nim modlimy się do Ojca.

Słowa Ewangelii według św. Jana:
Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie oraz siedzących za stołami bankierów. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powyrzucał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: „Weżcie to stąd, a nie róbcie z domu Ojca mego targowiska”. Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano „Gorliwość o dom Twój pożera Mnie”. W odpowiedzi zaś na to Zydzi rzekli do Niego: ..Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?” Jezus dał im taką odpowiedź: „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo”. Powiedzieli do Niego Żydzi: Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?” On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus. Kiedy zaś przebywał w Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu uwierzyło w imię Jego, widząc znaki, które czynił.

41