OREMUS

Strona 131  Pieśń Wj 15, Ib-4. 8-13. 17-1

Zaśpiewam na cześć Pana, który okrył się sławą, *

gdy konia i jeźdźca pogrążył w morskiej toni.

Pan jest moją mocą i źródłem męstwa, * Jemu zawdzięczam moje ocalenie.

On Bogiem moim, uwielbiać Go będę, * On Bogiem mego ojca, będę Go wywyższać.

Pan, wojownik potężny, * «Ten, który jest », brzmi Jego imię.

Rzucił w morze rydwany faraona i wojsko jego, *

wybrani wodzowie legli w Morzu Czerwonym.

Od Twojego tchnienia spiętrzyły się wody, jak wał stanęły ogromne fale, *

w pośrodku morza zakrzepły otchłanie.

Mówił nieprzyjaciel: ,,Będę ścigał, dopadnę, rozdzielę tupy i nasycę mą duszę, *

Lecz Tyś posłał swój wicher i przykryło ich morze, * zatonęli jak ołów wśród gwałtownych wirów.

Któż spomiędzy bogów równy Tobie, Panie, kto blaskiem świętoście podobny do Ciebie, * straszliwy w czynach, sprawiający cuda?

Wyciągnąłeś prawicę * i wchłonęła ich ziemia.

Ty zaś wiodłeś swą łaską lud oswobodzony i doprowadziłeś go Twoją mocą *

do swego mieszkania świętego.

Wprowadziłeś ich i osadziłeś na górze Twojego dziedzictwa,

W miejscu, któreś uczynił swoim mieszkaniem, * w świątyni zbudowanej Twoimi rękami.

Pan jest Królem * na zawsze i na wieki.

OREMUS

131 Index