OREMUS

Strona 161  HYMNY ZA ZMARŁYCH

Boże, jesteś ponad czasem, w Tobie tylko źródło życia, Wejrzyj na nas, ludzi grzesznych i podległych prawom śmierci.

Śmierć ustanowiłeś karą dla człowieka upadłego, Aby proch, co w proch powraca, przez nią mógł przebłagać Ciebie. 3

Z Twojej woli jednak, Ojcze, winno przetrwać tchnienie życia Jako ziarno niezniszczalne, które znakiem jest wieczności.

W Tobie ufność pokładamy, że do życia nas przywrócisz, I wydźwignie nas ku Tobie Chrystus, pierwszy zmartwychwstały. 5 Wszystkich, co zasnęli w Tobie, wprowadź do królestwa swego, Jezns bowiem dał im wiarę, a Najświętszy Duch namaścił. Amen.

Chryste, nadziejo zbawienia, życie i zmartwychpowstanie, Do Ciebie w śmierci godzinie wznosimy serca i oczy.

Wiesz, czym są lęki śmiertelne, znasz także grozę konania, bo cichy, głowę skłoniwszy, oddałeś Ojcu swą duszę.

Wziąłeś na siebie z miłości boleść i smutek człowieczy, A wszystkich z Tobą cierpiących, w Ojcowskie składasz ramiona.

Wisząc przybity do krzyża, ręce rozwarłeś szeroko, By konających w udręce do rany serca przygarnąć.

Ty zwyciężyłeś szatana,Tyś bramy nieba otworzył, Więc teraz pociesz nas, Panie, i życiem obdarz po śmierci.

Także i ci, których ciała śpią już w bezmiernym pokoju, Niech w Twoim świetle się zbudzą, by Ciebie wielbić na wieki. Amen.

OREMUS

16 Index