|
OREMUSMówi głupi w sercu swoim: ,,Nie ma Boga". Zepsuci są, ohydne rzeczy popełniają, * nie ma nikogo, kto by czynił dobrze. Na synów ludzkich Pan spogląda z nieba, * by zobaczyć rozumnego, który szuka Boga. Wszyscy razem zbłądzili, stali się nikczemni, * nie ma ani jednego, kto by czynił dobrze. Czyż się nie opamiętają wszyscy czyniący nieprawość,* którzy mój lud pożerają, jak gdyby chleb jedli? Ci, którzy nie wzywają Pana, drżą ze strachu, * gdyż Bóg jest z pokoleniem sprawiedliwych. Chcecie udaremnić zamiary ubogiego, * lecz Pan jest jego ucieczką. Kto przyniesie ze Syjonu zbawienie Izraela? Gdy Pan odmieni losy swojego narodu, *Jakub się rozraduje, Izrael ucieszy. 181 Index |
|