|
OREMUSDlaczego się chełpisz złością, * potężny niegodziwcze? Dzień cały zamyślasz zgubę, * twój język jest ostrą brzytwą, sprawco podstępu. Zło ci jest milsze od dobra, * kłamstwo od sprawiedliwej mowy. Kochasz się w każdej mowie, która niesie zgubę, * podstępny języku. Dlatego Bóg cię zniweczy na wieki, schwyci i zabierze z twojego namiotu, * wyrwie cię z ziemi żyjących. Ujrzą to sprawiedliwi i lęk ich ogarnie, * i śmiać się będą z niego: ,,Oto człowiek, który z Boga nie uczynił swej twierdzy, Ale zaufał obfitości swego bogactwa, * a w siłę wzrósł przez swoje zbrodnie". Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym * na wieki zaufam łaskawości Boga. Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił, polegał na Twoim imieniu, * ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie. 247 Index |
|