|
Miłuję Pana, albowiem usłyszał * głos mego błagania. Bo skłonił ku mnie swe ucho * w dniu, w którym wołałem. Oplotły mnie więzy śmierci, dosięgły mnie pęta Otchłani, * ogarnął mnie strach i udręka. Ale wezwałem imienia Pana: * ,,Panie, ratuj moje życie!" Pan jest łaskawy i sprawiedliwy, * Bóg nasz jest miłosierny. Pan strzeże ludzi prostego serca: * byłem w niedoli, a On mnie wybawił. Wróć, duszo moja, do swego spokoju, * bo Pan dobro ci wyświadczył. Uchronił bowiem moją duszę od śmierci, * oczy od łez, nogi od upadku. Będę chodził w obecności Pana * w krainie żyjących. 34 Index |
|