114

ZESZYT DRUGI
291
I wśród największych tęcz i burz jest bez pocieszenia, Bo czysta miłość Boża słodzi jej dolę.
Niewielka to rzecz, kochać Boga w pomyślności
I dziękować Mu, jak wszystko się nam dobrze dzieje,
Ale wielbić Go wśród największych przeciwności.
I kochać Go, dla Niego samego, i położyć w Nim nadzieję.
Gdy dusza przebywa w cieniach ogrójcowych,
Wśród bólu goryczy samotna,
(318) Wznosi się do wyżyn Jezusowych,
A choć stale pije gorycz nie jest smutna.
Gdy dusza pełni wolę Boga najwyższego,
Choćby wśród ustawicznych mąk i katuszy,
Przyłożyła usta swe do kielicha jej podanego,
Staje się mocarna i nic jej nie wzruszy.
Choć udręczona, ale powtarza: stań się woła Twoja, Czeka cierpliwie na chwilę, gdy będzie przemieniona, Bo choć w największych mrokach, słyszy glos Jezusa: Tyś
moja
I pozna to w całej pełni, gdy spadnie zasłona.

28111937. Dziś przez dłuższą chwilę odczułam mękę Pana Jezusa, wtem poznałam, jak wiele dusz potrzebuje modlitwy. Czuję, że się przemieniam cała w modlitwę, by wyprosić miłosierdzie Boże każdej duszy. O Jezu mój, przyjmuję Cię do serca, jako zakład miłosierdzia dla dusz.
Kiedy dziś wieczorem usłyszałam przez radio pieśń: Dobranoc 997 Głowo święta Jezusa mojego, nagle duch mój został porwany w tajemnicze łono Boga i poznałam, na (319) czym polega wielkość duszy i co ma wobec Boga znaczenie: miłość i miłość, i jeszcze raz miłość. I poznałam, jak wszystko, co istnieje, jest przesiąknięte Bogiem, i tak wielka zalała mnie miłość Boża, że niepodobna tego opisać. Szczęśliwa dusza, która urnie kochać bez zastrzeżeń, bo w tym jej wielkość.
Dziś wzięłam sobie jednodniowe rekolekcje. Kiedy byłam na 998 ostatniej nauce 297, kapłan ten przemówił, jak bardzo świat potrzebuje miłosierdzia Bożego: jest to czas jakby wyjątkowy, że ludzkość potrzebuje tak bardzo miłosierdzia Bożego i modlitwy. Wtem usłyszałam głos w duszy: Oto są słowa dla ciebie, rób wszystko, co jest w twej mocy, w dziele miłosierdzia mojego. Pragnę, aby czczono miłosierdzie moje, daję ludzkości ostatnią deskę ratunku to jest ucieczkę do miłosierdzia mojego, raduje się serce moje z święta tego.

114