31 |
Kazanie św. Leona Wielkiego, papieża. (Kazanie 10 w wielkim Poście, 3-5) W Ewangelii św. Jana Pan mówi: ,,Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali". W Liście zaś tegoż Apostała czytamy: ,,Najmlisi, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością". Niech zatem wierzący badają swoje sumienie i poddają rzetelnemu osądowi nawet najskrytsze poruszenia swego serca, a jeśliby we wnętrzu swojej duszy odnaleźli cos z owoców miłości, niech nie wątpią, że moją w sobie Boga. Zeby zaś z dnia na dzień otwierali się szerzej na przyjęcie tak wielkiego Gościa, niech pełnią wytrwale i w coraz większym zakresie uczynki miłosierdzia. Jeżeli bowiem Bóg jest miłością, to miłości tej nie można niczym ograniczać, skoro i bóstwo nie da się zamknąć w żadnych granicach. Dlatego, najmlisi, chociaż dla praktykowania cnoty miłości każdy czas jest odpowiedni, to jednak obecne dni zachęcają nas do tego w sposób szczególny. Bo jeśli chcemy obchodzić Paschę Pana uświeceni na duszy i ciele, to musimy zabiegać przede wszystkim o ten dar łaski, który zawiera w sobie zbiór wszystkich cnót i zakrywa mnóstwo grzechów. Mając więc świętować tę wyższą ponad wszystko tajemnicę, w której krew Jezusa Chrystusa zmyła nasze nieprawości, przygotujmy najpierw ofiary miłosierdzia. To samo bowiem, czym nas obdarowała dobroć Boża, my winniśmy świadczyć tym, którzy wobec nas zawinili. Niech też i szczodrość nasza wobec ubogich oraz dotkniętych różnymi ułomnościami obficiej się w nas ujawni, aby z wielu ust płyneły do Boga słowa podzięki. I by nasze posty skutecznie wsparły potrzeby głodujących. Zadne pobożne dzieło nie sprawia Panu takiej przyjemności jak ta, gdy przychodzimy z pomocą Jego ubogim. Wszędzie bowiem tam, gdzie spotyka się z naszą miłosierną troską względem innych, rozpoznaje on w niej odbicie swojej własnej miłości. Nie obawiajmy się, że wydatki z tym związane uszczuplą nasze mienie, ponieważ już sama dobroczynność jest wielkim bogactwem. A szczodrość nie może być pozbawiona środków tam, gdzie Chrystus i karmi i sam jest karmiony. W każdym bowiem uczynku miłosierdzia działa ta sama ręka, która łamiąc chleb zwiększa go. A rozdając pomnaża jego wielkość. Niechże więc ten, kto udziela pomocy innym, będzie spokojny i wesoły, ponieważ wtedy zyska dla siebie najwięcej, kiedy sobie najmniej zatrzyma. Mówi bowiem św. Paweł Apostoł: .,Ten, który daje nasienie siewcy, i chleba dostarczy ku pokrzepieniu, i ziarno razmnoży, i zwiększy plon waszej sprawiedliwości" w Chrystusie Jezusie, Pana naszym, który żyje i króluje z Ojcem i Duchem Swiętym na wieki wieków. Amen. |
31 |