70

Z konferencji św. Kolumbana, opata (Nauka o wierze 3-5)

Bóg jest wszędzie ebecny, niezmierny w swej wielkości i na każdym miejscu bliski. Sam o tymświadczy mówiąc: ,Jestem Bogiem bliskim, a nie Bogiem dalekim". A zatem Bóg, którego szukamy, nie znajduję się daleko, ale w nas samych, gdy na te zasługujemy. Mieszka w nas, podobnie jak dusza w ciele, gdy jesteśmy Jego zdrowymi członkami, jeśli rzeczywiście umarliśmy dla grzechów. Wtedy to naprawdę mieszka w nas Ten, który powiedział:

,,Zamieszkam w nich i wśród nich pozostanę". Jeżeli zasługujemy na to, aby w nas przebywal, wtedy ożywia nas w prawdzie jako żywe swe członki: ,, W Nim bowiem -powiada Apostoł - żyjemy, poruszamy się i jesteśmy".

Ale któż zdoła pojąć Boga Najwyższego, jego niepojętą, niewyrażalną istotę? Któż potrafi zmierzyć ogrom Boga? Któż odważy się chlubić znajomością nieskończonego Boga, Tego, który wypełnia wszystko, ogarnia wszystko, przenika i przekracza, który obejmuje wszystko, wszystkiemu się wymyka, którego ,,nikt nie widział takim, jakim jest". Niechże więc nikt nie ośmiela się zgłębiać nieprzeniknione tajemnice Boga: kim jest, skąd jest i dlaczego jest. Tego nie można ani dociekać, ani zrozumieć, ani wypowiedzieć. Uwierz natomiast z całą prostotą i mocą, że Bóg jest takim, jakim był i jakim będzie, albowiem Bóg jest niezmienny.

Kimże więc jest Bóg? Ojciec, Syn i Duch Swięty to jeden Bóg. Nie dociekaj nadto. Ci zaś, którzy chcą przeniknąć bezmiar Boga, niech wcześniej spróbują poznać wszechświat. Wiedzę o Trójcy Swiętej słusznie porównano z głębokością morza, według słów Mędrca: ,,Któż potrafi zbadać to, co niezmierzone?" Podobnie jak niedostępne dla ludzkich spojrzeń są głębiny morskie, tak też Trójca święta jest niedostępna dla umysłu ludzkiego. Toteż jeśli ktoś chciałby wiedzieć, jak powinien wierzyć, niech nie wyobraka sobie, iż więcej zrozumie wiele rozprawiając, niż po prostu wierząc. Im bardziej docieka się Bożej Madrości, tym bardziej oddala się Ona od nas.

Staraj się o doskonale poznanie Boga nie za pomocą wielosłowia, ale przez doskonałość życia; nie przez słowa, ale przez wiarę, która pochodzi z prostego serca, a nie z dociekań uczonej niezbożności. Jeśli postanowisz w dociekaniach szukać tego, co jest niewyrażalne ,odejdzie dalej od ciebie"; Jeśli natomiast przez wiarę, wówczas ,,Mądrość pozostanie tam, gdzie jest: ,, U twoich bram". Tam zaś, gdzie jest, możesz Ją zobaczyć, choćby nawet w niedoskonały sposób. Osiągamy Ją naprawdę wówczas, kiedy wierzymy w Niewidzialnego nawet nie rozumiejąc. Bóg jest niewidzialny, i dlatego trzeba weń wierzyć, chociaż w pewien sposób może Go dostrzec czyste serce.

 

70