150

Z Odpowiedzi Tałajuszowi św. Maksyma Wyznawcy, opata (ąuaest. 63)

Swiatłem położonym na świeczniku jest prawdziwa światłość Ojca, ,,która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi", Jezus Chrystus, nasz Pan; on to przyjąwszy ciało, stał się i anzwany został światłem, czyli Mądrością i Słowem samego Ojca. Kościół Boży uczy o Nim z wiarą i miłością oraz wywyższa pośród narodów. Przez życie zgodne z cnotą i wierne przykazaniom. Jaśnieje on zatem i ,,świeci wszystkim, którzy są w domu", to jest na świecie, jak to sam Bóg-Słowo - mówi nam w Ewangelii: ,,Nikt - rzecze - nie zapala światła i nie kładzie go pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu". Słusznie nazywa siebie światłem, bo będąc Bogiem, stał się człowiekiem, aby się podzielić swą jasnością. Tak właśnie - sądzę - myślał wielki Dawid, kiedy nazwał Pana światłem, mówiąc: ,,Twe prawo jest lampą dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce". Zbawiciel mój i Bóg rozprasza bowiem mroki niewiedzy i występku. Także z tego powodu Pismo nazwało Go światłem. On przeto, rozproszywszy ciemności niewiedzy na podobieństwo światła oraz oddaliwszy mroki grzechu i nieprawości, stał się dla wszystkich drogą zbawienia. Swą mocą i mądrością prowadzi do Ojca tych, którzy zachowując przykazania pragną postępować w Nim drogą sprawiedliwości.

Z kolei Kościół święty został nazwany świecznikiem, ponieważ w nim dzięki przepowiadaniu Słowo Boże oświeca promieniami prawdy wszystkich, którzy przebywają na świecie, jakby w domu, i napełnia wszelkie umysły poznaniem Boga. To Słowo, które powinno być umieszczone na szczycie, pośród najwspanialszych zadań Kościoła, żadną miarą nie może być skrywane pod korcem, jak długo bowiem Słowo zakryte jest literą prawa jakby korcem, wszyscy ludzie pozbawieni są światła wiecznego. Nie daje ono wówczas duchowego spojrzenia tym, którzy starają się wyzbyć poznania zmysłowego jako zwodzącego, sprzyjającego błędom, zdolnego jedynie zaużyćw naturalne zepsucie w rzeczach cielesnych. Natomiast ma być postawione na świeczniku, którym jest Kościół, to jest oparte na duchowym i wewnętrznym rozumiemu, aby oświecić wszystkich. Słowo bowiem, skoro nie zostanie zrozumiane duchowo, ma tylko takie znaczenie, jakie wynika zeń bezpośrednio, i dlatego nie pozwala dotrzeć do całego bogactwa zapisanych słów. Nie kładźmy przeto pod korcem światła (to jest Słowa zapalającego płomień poznania), jakie zapalamy przez kontemplację i czyn. Nie ograniczajny literą niezrównanej mocy mądrości; postawmy światło na świeczniku, to jest w świętym Kościele, aby z wyniosłego szczytu prawdziwej kontemplacji spływały na wszystkich blaski Bożych pouczeń.

 

150