374

PIĄTEK

 Mk 6, 14-29

Móc wszystko przeżyć.

1. Każda śmierć uczy nas czegoś, ale szczególnie wymowną jest śmierć poprzednika Chrystusa, św. Jana Chrzciciela. Jest on przede wszystkim zapowiedzią życia i śmierci Jezusa. Jakże oni są do siebie podobni. Podobni w swojej nauce i w czynach, podobni w życiu i śmierci. Jak Chrystus tak i Jan Chrzciciel głosił potrzebę pokuty. Jak Jezus tak i Jan mieli swoje zasady, od których nie odstępowali nigdy, a zweryfikowali je męczeńską śmiercią. Nawet w swoim pogrzebie są do siebie podobni. Tu i tam uczniowie składają śmiertelne szczątki swoich mistrzów do grobu. Jan umarł, ale nie umarła idea, którą głosił i której służy na codzień. Stawiamy sobie przed oczy całe jego bohaterskie życie. On cały jest dla nas wzorem i niezapomnianym przykładem. Do końca świata będzie przypominał wszystkim ludziom, że jest jedna rzecz, która zawsze się opłaca- to bezgraniczna wierność głoszonym przez siebie zasadom. W tym objawia się moc i wielkość człowieka. Mieć zasady i ich się trzymać.Przed tą wiernościa chylą swoje czoło wszyscy: mocni i słabi, przyjaciele nasi i ludzie nam obojętni. Ci, co nas słuchają i znudzeni naszą nauką, którzy odchodzą od nas. Czym przyciagnął nas do siebie św. Jan Chrzciciel? Czy jesteśmy urzeczeni jego postawą i jego nauką? Czy mamy w sobie coś z Jana Chrzciciela?

4. Poprośmy Chrystusa w czasie Mszy św., by nam dopomógł, byśmy wiernością naśladowali św. Jana Chrzciciela. Byśmy jak on podobni się stali w życiu do Chrystusa, któremu służymy. We Mszy św. bezpośrednio i bardzo przekonywująco przemawia do nas sam Chrystus. Obyśmy tylko usłuchali Jego głosu.

 

374