404

PIĄTEK

 Mk 12, 35-37

Syn Dawida.

1. Bez wątpienia najpopularniejszą księgą w literaturze świata jest Pismo św. W cztatnich latach opuszcza rocznie drukarnie 26 milionów egzemplarzy Pisma św. (1967) Do roku 1972 przetłumaczone Biblię na 1473 języki i dalszych 400 w przygotowaniu. Więc zapotrzebowanie na tę księgę jest ogromne. Już z czyste ludzkiego stanowiska oceniając, należy Biblia do arcydzieł literackich. Lecz czytelnicy zarówno wierzący jak i niewierzący, świadomie czy nieświadomie, odnoszą się do Bibili z wyjątkowym szacunkiem i pietyzmem i chętnie dopatrują się w niej wyjątkowego autorytetu. Dla ludzi wierzących Pismo św. jest księgą natchnioną przez Boga i zawiera objawione przez Boga prawdy. Wszystkie prawdy i dogmaty chrześcijańskie czerpią swoje uzasadnienie z Pisma św. Stamtąd więc płynie nauka wiary. Tak patrzy na Pismo św. przede wszystkim sam Chrystus, który uczonym w Piśmie właśnie na podstawie Pism Starego Testamentu udowadnia bóstwo Mesjasza. Wszak sam Dawid mówi : Rzekł Pan do Pana mego: siądź po prawicy mojej... Sam Dawid nazywa Go Panem, skądże więc jest tylko jego synem? Podobnie jak Chrystus, Kościół upatruje w Piśmie św, moc dowodową dla pszczególnych prawd wiary - jak wyraża się dokument soborowy - ,,najwyższe prawidło wiary" (KO 21). Kościół uważa i głosi, że księgi Pisma św. powstały pod natchnieniem Ducha św., czyli że ich właściwym autorem jest Bóg (por. Ap. KO 11, 16, 24). Mimo znacznego postępu laicyzacji utrzymuje się w społeczenstwie przekonanie o tej ponadnaturalnej powadze Pisma św. ,,Księga, w której Bóg mówi do człowieka słowami człowieka, wychodzącymi spod pióra człowieka". Odkrycia archeologiczne potwierdzają prawdziwość relacji biblijnych, ,,ilość wersetów Biblii, dla których archeologia znajduje rzeczowe potwierdzenie, coraz bardziej wzrasta". Biblia i nauka dążą do jednej prawdy i jedną prawdę przekazują. Sprzeczności pochodzą stąd, że albo źle zrozumieliśmy Biblię, albo nauka nie powiedziała swego ostatniego zdania... Ponieważ Bóg jest najwyższą prawdą, między Biblią a nauką, nie mogą zaistnieć sprzeczności istotne. Przyczyna sprzeczności może tkwić tylko w metodzie... Poza tym Biblia sięga do przyczyny ostatecznej - a nauka do bepośredniej przyczyny zjawiska i bytu".

3. Sw. Paweł: ...Pismo od Bogu natchnione jest pożyteezne., do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. Pismo św. przedstawia nie tylko naukę wiary lecz i naukę doskonałej moralności, popartą autorytetem Bożym.

J. Turowicz: Nie ma i nie może być książki, która by człowiekowi mówiła więcej, pełniej, czytelniej o tym, kim jest, skąd się wziął i dokąd zmierza, jaki jest sens jego egzystencji i co ma zrobić ze swoim życiem..." Czy mamy w domu Pismo św., choćby tylko Nowy Testament? Czy otwieramy, aby czytać?

Czy przynajmniej na Mszy św. jesteśmy uważnymi słuchaczami tych słów, którym tak obficie zastawiony jest stół Słowa Bożego? Jakie są dla każdego z nas sposoby poznawania Pisma św. Czy najważniejszego faktu: zbawczego orędzia Jezusa Chrystusa, które uobecnia się we Mszy św. nie staliśmy się chłodnymi i obojętnymi odbiorcami?

 

404