449

XVII T Y D Z I E ń Z W Y K Ł Y

PONIEDZIAŁEK

 Mt 13,31-35

Przeciw defetyzmowi.

1. Jakub i Janina są studentami politechniki. Zdobywają wykształcenie techniczne; wzrastają z każdym rokiem w wiedzę. Są chrześcijanami, lecz od czasu pierwszej Komunii św. rzadko bywają w kościele. Wierzą w Boga, lecz wiara ich nie rośnie razem z nimi, razem z ich wiedzą; została wiarą dziecinną. Katecheta zaprasza rodziców do współpracy w katechizacji dzieci. ,,To niemożliwe" - odpowiadają. ,,To już tak dawno, zapomnieliśmy wszystko". Rodzice są już dorosłymi ludźmi, wiara ich pozostała na poziomie dziecka. Przykładów można dać wiele. Infantylizm religijny, stagnacja są chorobą bardzo rozpowszechnioną. One to sprawiają, że wiara wielu ludzi miesza się z praktykami magicznymi, zatrzymuje się to praktykach zewnątrznych.

2. Przeciw takiej postawie występuje Chrystus w przypowieści o ziarnku gorczycy i o kwasie włożonym do ciasta. Królestwo Boże, czyli panowanie Boże w świecie i człowieku podobne jest do małego ziarnka gorczycy, które rośnie w wielkie drzewo. Bóg panuje w sercach naszych przez wiarę; to wlaśnie wiara i życie Boże zaszczepione na chrzcie winny ciągle wzrastać, rozwijać się oraz przemieniać wewnętrznie człowieka jak zaczyn przetwarza trzy miary mąki. Sw. Pawel porównuje życie chrześcijańskie do niemowlęcia, które wzrasta, staje się dzieckiem i dojrzałym mężczyzną. Tak samo i wiara nasza powinna w nas rosnąć, życie Boże winno się rozwijać.

3. Wzrost ziarna gorczycy zależy od jakości roli; wzrost małego dziecka od mleka matczynego i pokarmu, bez nich się nie rozwinie. Wzrost wiary naszego chrztu zależy od słowa Bożego; według nauki św. Pawła wiara rodzi się, pogłębia i rozwija przez słuchanie słowa Bożego (Rz 10, 17). Drugim źródłem wzrostu i wewnętrznej przemiany są saktamenty święte a szczególnie Eucharystia. Dlatego Kościół karmi swych wiernych tak ze stołu słowa Bożego, jak i Ciała Chrystusowego (KO, 21) uważając je za pokarm duszy oraz za czyste i stałe źródło życia duchowego. Jak roślina nie da wzrostu bez wody, tak samo nie ma wzrostu wiary i życia duchowego bez źródła słowa i ciała Pańskiego. Aby więc stać się chrześcijaninem dorosłym i dojrzałym, trzeba słuchać słowa Bożego, które nam głosi Kościół, trzeba czytać Pismo św. oraz brać udział w życiu sakramentalnym: w Eucharystii, która powiększa w nas miłość, w pokucie, która daje nam przebaczenie Boże.

4. To czyste źródło życia duchowego i wzrostu bije najobficiej w każdej Mszy św.; w niej słuchamy z wiarą słowa Bożego i żywimy się pokarmeni dającym wzrost - Eucharystii. Gorczyczne ziarno naszej wiary rozwija się, zaczyn łaski przetwarza nas wewnętrznie. Bez Mszy św. nie ma dojrzałego chrześcijaństwa.

 

449