460 |
SOBOTA Mt 17, 14-20 Zwycięstwa prawdziwej wiary. 1. Prośba człowieka pełna wiary wyprosila uzdrowienie dla syna; wiara ta polegała na całkowitym zaufaniu Chrystusowi i na przeświadczeniu, że w Chrystusie i przez Chrystusa działa moc Boża. Często mówi się, że wiara działa cuda; należy to jednak poprawnie zrozumieć. Tym co działa cud, tym co uzdrawia jest Chrystus, wiara jednak jest koniecznym warunkiem cudu. Ten kto prosi musi wierzyć jak ów ojciec. To uzależnienie pomocy Bożej od wiary jest znamiennym rysem historii zbawienia. Nie tylko nadzwyczajne dary Chrystus uzależnia od wiary, ale i to które nie są wprost cudami. Kto naprawdę wierzy, dla tego nie ma nic niemożliwego. Wysłuchanie naszych modlitw zależy od naszej wiary. Góra jest tu oczywiście obrazem. W życiu uczniów i w życiu Kościoła nie chodzi o przenoszenie góry: zadanie wiary jest inne: przemieniać człowieka i otwierać go na Boga. Pełna wiara może wszystko. 2. Wynika z tego, że wiara oznacza tu coś więcej niż tylko akceptację pewnych prawd abstrakcyjnych. Wiara oznacza tu całkowite i zdecydowane zawierzenie Jezusowi, w którym obecna jest moc Boga, a zatem jedyna wiodąca naprawdę w przyszłość rzeczywistość. W miarę jak wierzący realizuje konsekwentnie tą orientację w życiu wiara staje się wyznaniem. Jest zawierzeniem Bogu dla którego nie ma nic niemożliwego, zawierzeniem Bogu, który czyni cuda. Taka była wiara Abrahama i Maryi. Taka wiara przenosi góry. Taka wiara usprawiedliwia, tzn. przenosi człowieka ze stanu grzechu do łaski, z ciemności do światła Bożego. I to jest największy cud wiary, większy niż przenoszenie gór i uzdrowienie chorego. Wybawienie z choroby uczyło, że słowa Chrystuso o zbawienia wyższego porządku t.j. o usprawiedliwieniu nie są tylko pustymi słowami, lecz rzeczywistością. Jak wiele w życiu naszym zależy od wiary: usprawiedliwienie, wysłuchanie modlitwy, skuteczna pomoc bliźniemu. |
460 |