519

PIĄTEK

 Łk 12, 1-7

Bojaźń miłości.

Różnie się określa człowieka. Wśród licznych definicji jest taka: człowiek jest istotą, która się boi. Boi się tych, którzy zabiają ciało. A więc śmierci, choroby, bomby atomwej, wojny; boi się starości i samotości. Boi się ludzi i ludzkich języków. Boi się szefa, personalnego, męża, żony. Boi się czarnego kota przebiegającego przez drogę feralnej trzynastki, piątku i wielu, wielu innych rzeczy. Boi się samego siebie. Człowiek - ciagle drżący szarak, uciekający przed swoim cieniena. Ale nie tylko tego. Człowiek boi się przyznać do swoich przekonań (Lk 12, o). I ten strach jest dzisiaj zjawiskiem prawie powszechnym.

1. A co to to wszystko mówi Chrystus? Krótko. Nie bójcie się! Nie bójcie się nawet tych, co zabiają ciało. Czyli nie bójcie się nawet śmierci. Nie należy się bać ludzi, bo oni mają ograniczoną władzę nad nami: Maję tylko władzę nad ciałem; mogą je nawet zabić tak, jak zabili Jezusa, o. Maksymiliana Kolbe i miliony innych. Nic poza tym nie mogą nam uczynić; duszy zabić nie mogą. Chrześcijanin nie powinien się bać niczego, ponieważ czuwa nad nim ciągle Boża Opatrzność; Bóg zawsze pamięta o swoich, nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Bóg jest ponad tymi wszystkimi, których się boimy. A jeżeli Bóg jest z nami, to któż przeciw nam? A wicc nie bójcie si;.

2. Człowieka ma ogarniać jedynie bojaźń Boża. Jest ona nawet początkiem mądrości. Bać się Boga, to znaczy liczyć się z Nim w naszym życiu. Bać się Boga to znaczy zachować Jego przekazania; mieć czyste sumienie. Wiemy co znaczy potoczne okresienie: ,,Bój się Boga!" - lub ,,Boga się nie boisz!". Strasznym potwarem może się stać człowiek, który nie boi się Boga. Człowiek zaś, który się boi Boga, ten niepotrzebuje się bać ludzi.Tak było w życiu świętych męczenników. Bali się Boga, a odważnie stawali przed ludźmi. Boga należy się bać dlatego, ponieważ ma moc wtrącić do piekła (w. 5).

 

519