165
Niedziela Palmowa
Pierwsze czytanie Iz 50,4—7
Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i wiem, że nie doznam wstydu.
—
W drugiej części Księgi Izajasza znajdują się cztery pieśni o tajemniczej postaci
—
tzw. Pieśni Sługi Pańskiego. Pierwsza mówi o powołaniu Sługi (Iz 42,1—9).
Druga ukazuje ciężar Jego misji (Iz 49,1—6), Trzecia, dziś czytana, kreśli Jego sylwetkę jako doskonałego ucznia i wiernego proroka, który nie boi się ani sprzeciwu, ani prześladowania, ponieważ Bóg jest z Nim.
—
Sługą Pańskim według Nowego Testamentu jest Jezus.
Czy się nam podoba, czy nie, przez Niego przemawia do nas Bóg. Słysząc słowa Jezusa Chrystusa musimy opowiedzieć się za lub przeciw Bogu.
Czytanie z Księgi proroka Izajasza:
Pan Bóg mnie
obdarzył językiem wymownym, bym umiał przyjść z pomocą strudzonemu przez słowo krzepiące. Każdego rana pobudza me ucho, bym słuchał jak uczniowie. Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem
twarz
moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam.
—
Oto słowo Boże.
Psalm
responsoryjny
Refren: Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?
Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą wykrzywiają wargi i potrząsają głowami:
„Zaufał Panu, niech go Pan wyzwoli, niech go ocali, jeśli go miłuje”. R.