166
Niedziela Palmowa
Sforo psów
mnie
opadma, otoczyła mnie zgraja złoczyńców.
Przebodli moje ręce i nogi, policzyć mogę wszystkie moje kości. R.
Dzielą między siebie moje szaty
i los rzucają o moją suknię.
Ty zaś, o Panie,
nie stój z daleka:
pomocy moja spiesz mi na ratunek. R.
Będę głosił swym braciom Twoje imię
*
i
będę Cię chwalił w zgromadzeniu wiernych:
„Chwalcie Pana, wy, którzy się Go boicie,
*
niech
się Go lęka całe potomstwo Izraela”. R.
Drugie czytanie Flp 2,6—li
Chrystus uniżył samego siebie, dlatego Bóg Go wywyższył.
—
Syn Boży, posłuszny woli Ojca, staje się człowiekiem, przyiinuje postać Sługi (dulos=
sługa, niewolnik), wreszcie zostaje skazańcem. Swoją wielkość objawia w służeniu i posłuszeństwie, w którym posuwa
się
aż do wydania siebie samego na krzyż. Dlatego Bóg wywyższył Go i uwielbił uczyniwszy Panem wszystkich mocy, czasów i wszelkich światów. Chrystus otrzymał Imię
—
również jako człowiek
—
które przysługuje samemu Bogu: Pan
—
Kyrios.
Taka była droga Jezusa, uniżonego i wywyższonego, wyrażona dwoma tytułami: Sługa i Pan. Tą właśnie drogą
prowadził Kościół w Polsce śp. Stefan kardynał Wyszyński: Wierzę, że nie ma innej drogi dla zachowania naszej wierności Bogu w Trójcy Swiętej Jedynemu, jak tylko ta droga
...
Możemy być zupełnie spokojni, gdy za przykładem Służebnicy Pańskiej służymy Chrystusowi, który przyjął postać sługi”.