131
3. niedziela Wielkiego Postu
Drugie czytanie Rz
5,1-2.5—8
Miłość Boża
rozlana jest w naszych sercach przez
Ducha Świętego.
—
„Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli
jeszcze grzesznikami”
—
a
więc to, czym staliśmy alę po chrzcie
św.,
jest wyłącznie darem Boga, a nie naszą zasługą. Pokój i łaska, nadzieja dostąpienia chwały
Bożej”
—
pochodzą od Boga, który nas umiłował i
przybrał
za swoje dzieci. Skąd o
tym
wiemy? Świadomość tę daje nam Duch Święty, ten Dar nad darami, zesłany
nam przez Chrystusa od Ojca. Sam Chrystus
—
wywyższony na krzyżu z przebitym bokiem
—
jest Skałą,
z której tryskają wody „ku życiu wiecznemu” dla nowego ludu Bożego. „Opoką naszego zbawienia”.
Chrystus ukrzyżowany i Duch Święty, który został nam
dany”,
są
gwarancją niezachwianej pewności naszej
wiary.
Czytanie z Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian:
Bracia: Dostąpiwszy usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do
tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. A nadzieja zawieść nie może, ponieważ
miłość Boża rozlana
jest w naszych sercach przez Ducha
Świętego, który został
nam dany. Chrystus bowiem umarł za
nas jako za grzeszników w oznaczonym czasie, gdyśmy jeszcze byli bezsilni. A nawet za człowieka
sprawiedliwego podejmuje się ktoś umrzeć
tylko
z największą trudnością. Chociaż może jeszcze za
człowieka życzliwego odważyłby się ktoś ponieść
śmierć. Bóg zaś okazuje nam swoją miłość przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami.
—
Oto słowo Boże.