554
31. niedziela zwykła
Ona
stoi
na początku stworzenia.
Sw. Jan nazywa
ją
„Słowem”, przez które
„wszystko się stało”
(J
1,3).
Słowo to samo „ciałem
się stało i zamieszkało wśród nas” (J 1,14)
—
tak daleko wyszła nam naprzeciw Mądrość Boga.
Mądrości, o której mówi
pierwsze czytanie, nie należy
mieszać z
wiedzą,
wykształceniem. Ma ona swe
źródło
w
Bogu, jest poznaniem Jego woli i planów zbawienia,
zaakceptowaniem ich i umiejętnością
wopółpracy z
Bogiem, aby się
wypełniały w życiu osobistym, w świecie i w Kościele.
Czytanie z Księqi Mądrości:
Mądrość jest wspaniała i niewiędnąca; ci łatwo
ją
dostrzegą, którzy
ją
miłują, i ci
ją
znajdą, którzy
jej
szukają, uprzedza bowiem tych, co
jej
pragną, wpierw dając się im poznać. Kto dla niej wstanie o świcie, ten się nie natrudzi, znajdzie
ją
bowiem siedzącą u drzwi swoich. O niej rozmyślać to szczyt roztropności,
a
kto
z jej powodu nie śpi, wnet się
trosk pozbędzie: sama bowiem obchodzi
i szuka tych, co są
jej
godni, objawia się im łaskawie na
drogach
1
popiera wszystkie ich zamysły.
—
Oto słowo
Boże.
Psalm responsoryjny Ps 63(62)
Refren: Ciebie, mój Boże, pragnie dusza
moja.
Boże mój, Boże, szukam Ciebie
i pragnie
Ciebie
moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody. R.
Oto wpatruję się w Ciebie w świątyni, by
ujrzeć Twą
potęgę i
chwałę.
Twoja łaska jest cenniejsza od życia,
więc sławić Cię będą moje wargi. R.