21


732

4. niedziela Adwentu

Spiew przed Ewangelią Łk1.38

Alleluja
Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa.

Ewangelia Łk 1,26—38

Maryja pocznie i porodzi Syna. — Bóg spełnił obietnicę danę Dawidowi, chociaż ludzie przez swą niewierność nie zasłużyli na to. W calej pełni obietnica ta urzeezywistnia się w Jezusie, Synu Dawida. W tym celu Bóg nie musiał poslugiwać się żadnymi środkami dyplomatycznymi czy politycznymi na wzór władzy ziemskiej. Potrzebne Mu było tylko przyzwolenie Dziewicy, którą wybrał na Matkę Zbawiciela. A Maryja wyraziła swą zgodę również w imieniu całej ludzkości. Jej wiara umożliwiła, że odwieczne Słowo Boże ciałem się stało i zamieszkało pośród nas. Oto bogactwo chwały Boga wśród ludzi, jest nią Chrystus pośród nas - "nadzieja chwały".

-+- Słowa Ewangelii według św. Łukasza:
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekl: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą”. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaską u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.

21