767
2.NIEDZIELA WIELKANOCNA rok B
Nieprawdziwa byłaby wiara, a szczególnie wiara
wielkanocna, która nie byłaby radością i ciągle ponawiającym się zdumieniem nad prawdą,
że Jezus żyje i jest
obecny pośród nas. Ten sam Jezus ze zranionym sercem, z przebitymi rękami i stopami. W Nim mieszka pełnia Bóstwa i staje się
udziałem tych, którzy do
Niego przychodzą. Przyjść do Jezusa znaczy: wierzyć, że Bóg w Nim przychodzi do nas. Kto nie wierzy, ten nie widzi niczego. Kto kocha, wszystko pojmuje.
Antyfona na wejście:
Radujcie się i dziękujcie
Bogu, który was wezwał do królestwa niebieskiego.
*
Alleluja (4 Ezd2,36—37).
Jak niedawno narodzone niemowlęta,
*
pragnijcie
duchowego niesfalszowanego mleka, abyście dzięki niemu wzrastali ku zbawieniu.
„
Alleluja
(1 P 2,2).
Chwała na wysokości
Kolekta: Boże zawsze miłosierny, Ty przez doroczną uroczystość wielkanocną umacniasz wiarę Twojego ludu, + pomnóż łaskę, której udzieliłeś, abyśmy wszyscy głębiej pojęli,
jak wielki jest chrzest,
przez
który zostaliśmy oczyszczeni,
„
jak potężny jest
Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni,
i jak cenna jest Krew,
przez
którą zostaliśmy odkupieni. Przez naszego Pana...
Pierwsze czytanie Ez 4,32—35
Jeden duch i jedno serce wspólnoty chrześcijańskiej.
-Jedność Kościoła opiera się na wspólnej wierze w zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa i
uzewnętrznia się we wspólnej modlitwie (Dz 4,24—31), w gotowości niesienia pomocy przede wszystkim ubogim i słabym. Wewnętrzną
siłą tak przeżywanej wiary jest Duch Święty.
On też przypomina Kościołowi
o jego odpowiedzialności
wobec
świata, tzn. za niechrześcijan, którzy oczekują od
wierzących nie tylko mówienia o Chrystusie, ale również dawania przykładu jedności i
zgody.
Czytanie z Dziejów Apostolskich:
Jeden duch
i jedno serce ożyWiały wszystkich wierzących. Żaden
nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko
mieli wspólne. Apostolowie
z
wielką mocą świadczyli
o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy
mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedotatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je
i
przynosili pieniądze ze sprzedaży,
i składali
je u stóp apostołów. Każdemu też rozdzielano
według potrzeby.
—
Oto słowo Boże.