OREMUS

Strona 227  Psalm 39 B

A teraz w czym mam pokładać nadzieję, Panie? * Moja nadzieja jest w Tobie!

Wybaw mnie od wszelkich moich nieprawości, *

nie wystawiaj mnie na pośniewisko głupcom.

Zamilkiem i ust moich nie otwieram, * Ty bowiem to uczyniłeś.

Oddal ode mnie swe ciosy, * ginę od uderzeń Twej ręki.

Chłoszczesz człowieka za winy Twą karą,

jak mól wniwecz obracasz to, czego pożąda. *

Marnością jest każdy człowiek.

Usłysz, Panie, modlitwę moją * i wysłuchaj mego wołania.

Na płacz mój nie bądź głuchy, bo tylko gościem jestem u Ciebie, *

przechodniem, jak wszyscy moi przodkowie.

Odwróć oczy gniewne, niech zaznam radości, *

zanim odejdę i tu mnie już nie będzie.

OREMUS +

227 Index