OREMUS

Strona 255  Psalm

Od nieprzyjaciół moich wyzwól mnie, mój Boże, *

broń mnie od tych, którzy przeciw mnie powstają.

Wybaw mnie od złoczyńców * i od mężów dyszących zemstą.

Bo oto czyhają na me życie, * spiskują przeciw mnie mocarze.

A we mnie nie ma zbrodni ni grzechu, Panie, *

bez mojej winy tu biegną, by mnie napostować.

Obudź się, wyjdź mi na spotkanie i zobacz, *

bo Ty, Panie, Boże Zastępów, jesteś Bogiem Izraela.

Na Ciebie będę baczył, mocy moja, * bo Ty, Boże, jesteś moją warownią. Wychodzi mi naprzeciw Bóg w swojej łaskawości, *

Bóg sprawia, że mogę patrzeć na klęskę mych wrogów.

Opiewać będę Twoją potęgę * i rankiem będę się weselić z Twojej łaskawości. Bo stałeś się dla mnie warownią * i ucieczką w dniu mego ucisku.

Będę śpiewać Tobie, mocy moja, bo Ty, Boże, jesteś moją warownią, * mój łaskawy Boże.

OREMUS

255 Index