OREMUS

Strona 265  Psalm 68 A

Bóg wstaje i rozpraszają się Jego wrogowie, pierzchają przed Jego obliczem *

ci, którzy Go nienawidzą.

Jak dym przez wiatr rozwiany, jak wosk, co rozpływa się przy ogniu, * tak giną przed Bogiem grzesznicy.

A sprawiedliwi cieszą się i weselą przed Bogiem, * i rozkoszują radością.

Spiewajcie Bogu, grajcie Jego imieniu, równajcie drogę przed Tym, który dosiada obłoków, * cieszcie się Panem, przed Nim się weselcie.

Ojcem dla sierot i wdów opiekunem * jest Bóg w swym świętym mieszkaniu.

Bóg dom gotuje dla opuszczonych, jeńców prowadzi ku lepszemu życiu ,*

tylko oporni zostają na zeschłej ziemi.

Boże, gdy szedłeś przed ludem Twoim, * gdy kroczyłeś przez pustynię,

Zadrżała ziemia, niebo deszcz zesłało * przed obliczem Boga,

przed Bogiem Izraela.

Deszcz obfity zesłałeś, Boże, *Tyś orzeźwił swe znękane dziedzictwo.

Twoja rodzina, Boże, znalazła to mieszkanie, * które w swej dobroci dałeś ubogiemu.

OREMUS +

265 Index