|
OREMUSPanie, modlę się do Ciebie, * w czas łaski, o Boże. Wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, * w Twojej zbawczej wierności. Wyrwij mnie z bagna, abym nie utonął, wybaw mnie od tych, co mnie nienawidzą, * ratuj mnie z wodnej głębiny. Niechaj nie porwie mnie nurt wody, niech nie pochłonie mnie głębia, * niech się nie zamknie nade mną paszcza otchłani. Wysłuchaj mnie, Panie, bo miłość Twoja jest łaskawa, * spójrz na mnie w ogromie swego miłosierdzia. Przed sługą Twoim nie ukrywąj oblicza, * wysłuchaj mnie prędko, bo jestem w ucisku. Zbliż się do mnie i mnie wybaw, * uwolnij mnie na przekór moim wrogom. Ty znasz moją hańbę, mój wstyd i niesławę, * wszyscy, co mnie dręczą, są przed Twymi oczami. Hańba złamała me serce i sił mi zabrakło, czekałem na współczucie, lecz nikt się nie zjawił, * i na pocieszycieli, lecz ich nie znalazłem. Domieszali trucizny do mego pokarmu, * a gdy byłem spragniony, poili mnie octem. 269 Index |
|