|
OREMUSBędę śpiewał o sprawiedliwości i łasce, * Tobie chcę śpiewać, o Panie. Będę szedł drogą nieskalaną; * kiedyż Ty do mnie przyjdziesz? Będę chodził z sercem niewinnym * wewnątrz swojego domu. Nie będę zwracał oczu * ku sprawie niegodziwej. W nienawiści mam czyny przestępcy, * nie przylgną one do mnie. Przewrotne serce będzie ode mnie z daleka, * tego, co złe, nawet znać nie chcę. Zniszczę każdego, kto skrycie uwłacza bliźniemu, * pysznych oczu i serca nadętego nie zniosę. Oczy swe zwracam na wiernych tej ziemi, * aby ze mną zamieszkać mogli. Ten, który kroczy drogą nieskalaną, * będzie mi usługiwał. Kto knuje podstęp, nie zamieszka w mym domu, * nie ostoi się wobec mego wzroku, kto rozgłasza kłamstwa. Każdego dnia będę tępił wszystkich grzeszników ziemi, * wypędzę z miasta Pańskiego wszelkich złoczyńców. 314 Index |
|