110

ZESZYT SZÓSTY
453
Jego gorzkiej męce, a cierpienie moje nie pozwoliło mi. Wtem odpowiedział mi Jezus: Córko moja, wiedz o tym, że jeżeli ci daję odczuć i głębiej poznać moje cierpienia, jest to łaska moja; ale kiedy doznajesz zaćmienia umysłu, a cierpienia twoje są wielkie, wtenczas bierzesz żywy udział w mojej męce i upodabniam cię zupełnie do siebie; twoją jest rzeczą poddawać się woli mojej, więcej w tych właśnie chwilach aniżeli kiedykolwiek...
(70) Często towarzyszę duszom konającym415 i wypraszam im 1698 ufność w miłosierdzie Boże, i błagam Boga o wielkość łaski Bożej, która zawsze zwycięża. Miłosierdzie Boże dosięga nieraz grzesznika w ostatniej chwili, w sposób dziwny i tajemniczy. Na zewnątrz jakoby było wszystko stracone, lecz tak nie jest; dusza, oświecona promieniem silnej łaski Bożej ostatecznej, zwraca się do Boga w ostatnim momencie z taką siłą miłości, że w jednej chwili otrzymuje od Boga [przebaczenie] i win, kar, a na zewnątrz nie daje nam żadnego znaku ani żalu, ani skruchy, ponieważ już na zewnętrzne rzeczy oni nie reagują. O jak, niezbadane jest miłosierdzie Boże. Ale, o zgrozo są też dusze, które dobrowolnie i świadomie tę łaskę odrzucają i nią gardzą. Chociaż już w samym skonaniu, Bóg miłosierny daje duszy ten moment jasny wewnętrzny, że jeżeli dusza chce, ma możność wrócić do Boga. Lecz nieraz u dusz jest zatwardziałość (71) tak wielka, że świadomie wybierają piekło; udaremnią wszystkie modlitwy, jakie inne dusze za nimi do Boga zanoszą, i nawet same wysiłki Boże...

JMJ
Samotność ulubione moje chwile,
1699
Samotność lecz zawsze z Tobą, Jezu i Panie.
Przy Twym Sercu przechodzi mi czas mile
I przy Nim dusza moja znajduje odpocznienie. Gdy serce przepełnione Tobą i pełne miłości A dusza czystym żarem płonie, Wtenczas pośród największego opuszczenia nie dozna dusza
samotności,
Bo spoczywa na Twym lonie.
O
samotności chwile najwyższego towarzystwa,
Choć opuszczona od wszystkich stworzeń,
Nurzam się cała w oceanie Twego Bóstwa,
A Ty słodko słuchasz mych zwierzeń.

(72) Dziś wieczorem zapytał mnie Pan: Czy nie masz jakich prag- 1700 nień w sercu? Odpowiedziałam: Mam jedno tak wielkie prag-

110