126

ZESZYT SZÓSTY
469
Dusza niewinna i pełna dziecięcej ufności,
Która przez łaskę ściśle jednoczy się z Nim.

+
O Jezu utajony w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, Miloś
ci i Miłosierdzie jedyne moje, polecam Ci wszystkie potrzeby duszy i ciała mojego. Ty możesz mnie wspomóc, bo jesteś miłosierdziem samym, w Tobie cała moja nadzieja.

(113) [W oryginale dłuższa przerwa cała strona wolna].

+
(114) JMJ
Kraków-Prądnik, 2VI 1938
Rekolekcje trzydniowe

Pod kierownictwem Mistrza, Jezusa, który mi sam, te rekolekcje 1752 odprawić rozkazał i sam wyznaczył dni, wktórych mam odprawiać, to jest trzy dni przed przyjściem Ducha Swiętego, i sam mi przewodniczył w nich.
Jednak prosiłam spowiednika, czy mogę takie rekolekcje odprawić, i otrzymałam pozwolenie. Prosiłam także matkę przełożo i również otrzymałam pozwolenie, chociaż postanowiłam sobie, że jeżeli nie będę miała pozwolenia przełożonych, to nie będę ich odprawiać. Rozpoczęłam nowennę do Ducha Swiętego i czekałam na odpowiedź matki przełożonej.
(115) Dziś należałoby rozpocząć rekolekcje, a ja nie mam żad nej wiadomości, jakie jest zdanie matki przełożonej.
Wieczorem, kiedy poszłam na nabożeństwo, podczas litanii ujrzałam Pana Jezusa: Córko moja, rozpoczynamy rekolekcje. Odpowiedziałam: Jezu, Mistrzu najdroższy mój, przepraszam Cię bar dzo, ale nie będę odprawiać, bo nie mam wiadomości, czy mi matka przełożona pozwala. czy nie. Bądź spokojna, córko moja, przełożona ci pozwoliła, dowiesz się o tym jutro rano, jednak dziś wieczorem rozpoczynamy rekolekcje...
I rzeczywiście matka przełożona telefonowała wieczorem do siostry 419, która mnie pielęgnuje w tej chorobie, żeby mi powiedziała, że pozwała na rekolekcje; lecz siostra ta zapomniała mi powiedzieć, dopiero powiedziała mi na Urugi dzień rano i bardzo (116) mnie przepraszała, że mi wczoraj nie powiedziała. Odpowiedziałam jej: Proszę być spokojną, ja już rozpoczęłam rekolekcje według życzenia przełożonej.

126