+
Boże mój, kocham Cię.
|
1323
|
s. Faustyna od Najświętszego Sakramentu
Kraków, 20X 1937 1324
+
|
Kłaniam się Tobie, anielski Chlebie,
|
Z głęboką wiarą, nadzieją, miłością
I z głębi duszy uwielbiam Ciebie, Choć jestem nicością.
Kłaniam się Tobie, Boże utajony,
I z całego serca miłuję Ciebie,
Nie przeszkadzają mi tajemnicy zasłony,
Kocham Cię tak, jak wybrani w niebie. Kłaniam się Tobie, Boży Baranku,
Który gładzisz mej duszy przewinienia, Którego przyjmuję do serca każdego poranku, A Ty mi pomagasz do zbawienia.
+
(3) JMJ
Kraków, 20 X 1937
|
Piąty dzienniczek 1325
|
O Boże mój, wszystko, co we mnie jest, niech uwielbia Ciebie, Stwórco mój i Panie, a każdym uderzeniem serca swego pragnę wysławić niezgłębione miłosierdzie Twoje. Pragnę mówić duszom o Twojej dobroci i zachęcać do ufności w miłosierdzie Twoje
—
jest to misja moja, którąś mi sam przeznaczył, Panie, w tym i przyszłym życiu.
Dziś zaczynamy rekolekcje ośmiodniowe. Jezu, Mistrzu mój, 1326 dopomóż mi, abym jak najgorliwiej odprawiła te święte ćwiczenia rekolekcyjne. Niech mnie prowadzi duch Twój, o Boże, w głębie poznania Ciebie, Panie, i w głębie poznania siebie, bo o tyle Cię kocham, o ile Cię poznam. O tyle wzgardzę sobą, o ile poznam nędzę moją. Wiem, że Ty mi, Panie, pomocy swej nie odmówisz. Z tych rekolekcji pragnę wyjść świętą, choć oczy (4) ludzkie nie dostrzegą tego, a nawet wzrok przełożonych. Oddaję się cała pod
<6302seg2371.jpg">