dają duszy poznać, jak mało sama [z] siebie może; pouczą cię, jak bardzo cenić łaski Boże. Drugie
—
to wierność w swoich ćwiczeniach i obowiązkach, wierność w ogóle we wszystkim, tak jak w chwilach radości. Trzecie
—
co do tych spraw, no to trzeba być całkowicie posłuszną arcypasterzowi
~
ale od czasu do czasu można przypomnieć tę sprawę, ale ze spokojem. (9) Czasami gorzkiej prawdy trochę jest potrzebne.
Pod koniec rozmowy prosiłam, aby mi pozwolił obcować z Panem Jezusem tak jak dawniej. Odpowiedział mi: Rozkazywać Panu Jezusowi nie mogę, ale jak cię sam pociągnie ku sobie, możesz iść za tym pociągiem, ale pamiętać zawsze o tej wielkiej czci, bo wielki to jest Pan. Jeżeli ty rzeczywiście w tym wszystkim szukasz woli Bożej i pragniesz
ją
spełnić, to możesz być spokojna, Bóg nie dopuści jakiegoś zboczenia. Co do tych umartwień i cierpień, w jaki to sposób robisz, zdasz mi sprawę następnym razem. Oddaj się w opiekę Matce Najświętszej.
15 VIII 1937. W czasie rozmyślania obecność Boża przeniknęła 1244 mnie żywo i poznałam radość Najświętszej Panny w Jej chwili wniebowzięcia... W czasie tego (10) aktu335, który się odbył ku czci Matki Bożej, pod koniec tego [aktu], ujrzałam Najświętszą Pannę, która mi rzekła: 0, jak miły mi jest hołd miłości waszej. I w tej chwili okryła swym płaszczem wszystkie siostry naszego Zgromadzenia. Prawą ręką przytuliła do siebie matkę generalną Michaelę, a lewą ręką mnie, a wszystkie siostry były u Jej stóp osłonięte Jej płaszczem Wtem rzekła Matka Boża: Każdą, która wytrwa w gorliwości aż do śmierci w Zgromadzeniu moim, minie ogień czyśćcowy, i pragnę, aby każda odznaczała się tymi cnotami: pokorą i cichością, czystością i miłością Bożą i bliźnich, litością i miłosierdziem.
—
Po tych słowach znikło mi całe Zgromadzenie, pozostałam sama z Matką Najświętszą, która mnie pouczyła o woli Bożej, jak
ją
(11) w życiu stosować, poddając się całkowicie Jego najświętszym wyrokom. Niepodobna się podobać Bogu nie pełniąc Jego świętej woli.
—
Córko moja, polecam ci usilnie, abyś wiernie spe.łniała wszystkie życzenia Boże, bo to jest najmilsze Jego oczom świętym. Bardzo pragnę, abyś się w tym odznaczyła, to jest w tej wierności w pełnieniu woli Boga. Tę wolę Boga przełóż ponad wszystkie ofiary i całopalenia.
—
Kiedy mówiła do mnie Matka niebieska, wstępowało w duszę moją głębokie zrozumienie tej woli Boga.
Jezu mój, Rozkoszy mojego serca, kiedy dusza moja jest przepojona Twoją Boskością, przyjmuję z jednakową równowagą słodycz i gorzkość
—
jedno i drugie przeminie; jedną rzecz zachowuję