219

Z komentarza św. Augustyna, biskupa, do Listu do Galatów.

Swięty Paweł powiada: ,,Stańcie się tacy jak ja". Otóż ja, choć jestem ¯ydem z urodzenia, kierując się duchowym rozumieniem odrzucam to, co cielesne. ,,Bo ja stałem się tak, jak wy", to znaczy, także ja jestem człowiekiem. Następnie, aby nie uważali go za wroga, przypomina im, z dużym taktem i godnością, miłość, jaką względem nich żywi. Mówi bowiem: ,,Proszę was, bracia, nie skrzywdziliście mnie w mczym"; to tak, jak gdyby powiedział: ,,Nie myślcie, iż ja chciałbym wam wyrządzić krzywdę".

W tym samym zamiarze dodaje: ,,Dzieci moje". Mówi tak, aby naśladowali go jak ojca. ,,Oto na nowo powiada - was rodzę, aż się ukszłałtuje w was Chrystus. Mówi to utożsamiając się szczególnie z Matką, Kościołem, bo i na innym miejscu powiedział: ,,Stanąem wśród was pełen skromności, jak matka troskliwie opiekijąca się swoimi dziećmi".

Otóż Chrystus kszłałtujc się w wierzącym człowieku przez wiarę, w człowieku wewnętrznym, wezwanym do wolności łaski, w człowieku łagodnym i pokornego serca, nie wynoszącym się zasługami płynacymi z uczynków, które w rzeczywistości są niczym. Dopiero bowiem łaska zapoczątkowuje zasługę w człowieku, tak iż Chrystus może go nazwać ,,najmniejszym", to jest, sobą samym, mówiąc: ,,Wszystko, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych moich najmniejszych, Mnieście uczynili". Chrystus bowiem kszłałtuje się w tym, kto upodabnia się do Niego; upodabnia się zaś ten, kto duchową miłością jednoczy się z Chrystusem.

Wynika stąd, iż przez upodobnienie się do Chrystusa człowiek utożsamia się z Chrystusem; o tyle oczywis cie, o ile pozwala mu na to jego stan. ,,Kto bowiem twierdzi, że trwa w Chrystusie - mówi Jan Apostoł - powinien postępować tak, jak On postępowal".

Jeśli jednak wiadomo, że człowiek poczyna się w łonie matki, aby tam się rozwijać, skoro zaś jest już ukszłałtowany, wtedy rodzi się przychodząc na świat; Dlatego zastanowiać może wypowiedź: ,,Oto rodzę was na nowo, aż się ukszłałtuje w was Chrystus. Mamy rozumieć, iż rodzenie oznacza tutaj troski i udręki, wśród których rodził ich, aby należeli do Chrystusa. Teraz zaś ,,rodzi ich na nowo" zaniepokojony niebezpieczeństwem błędów, które u nich dostrzega. Troska o Galatów wobec zaistniałych niebezpieczeństw, to troska, którą porównuje z czynnością rodzenia, będzie mu towarzysżyć tak dlugo, ,,aż dojdą do wieku dojrzalego według miary pełni Chrystusa, tak aby nie ulegali więcej każdemu powiewowi nauki".

Tak więc Słowa Pawła: ,,Oto rodzę was na nowo, aż ukszłałtuję się w was Chrystus, nie odnoszą się do początków wiary, do której zostali już zrodzeni, lecz do umocnienia i udoskonałenia. O tym rodzeniu mówi jeszcze inaczej na innym miejscu: ,,Moje codzienne zajęcie, to troska o wszystkie Kościoly. Któż odczuwa słabość, abym i ja nie czuł się słabym? Któż doznaje zgorszenia, abym i ja nie płonął?"

 

219