353

WTOREK

 Mk 1,21-28

"Nauczał jako mający władzę"

"Jezus nauczał jako władzę mający". To nam daje chęć, aby go słuchać, lecz czy Ewangelie przekazują nam wiernie naukę Chrystusa?

Jest to sprawa interpretacji wszystkich tekstów Biblii. Kościół był zawsze ostrożny wobec prac egzegetów, lecz coraz bardziej zdał sobie sprawę, że prace naukowców pozwalają na bardziej bogatą lekturę Pisma Świętego. Dziś ich prace pomagają Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła szerzej otwierać ludowi Bożemu skarbiec Bibli, zwłaszcza Ewangelii. Możemy lepiej dotrzeć do nauki Jezusa, która tak poruszała jego słuchaczy.

1. Wszystko to razem wziete budzi olbrzymie zdumienie, nie tylko u świadków tego zdarzenia, ale także i u nas, którzy w tej chwili pochylamy się nad świętymi kartami Ewangelii. Kim jest ten Jezus, któremu nie tylko wichry i morze są posłuszne (Mk 4, 41), ale którego słuchają także złe duchy? Rozkazuje im, a one jak potulne baranki wychodzą z człowieka. Kim On właściwie jest? Kim On jest, jeśli naucza jako ten, który ma władzę, i naucza z mocą (w. 27). On naucza inaczej aniżeli faryzeusze i uczeni w Piśmie. Oni Pismo św. intepretują, a On je objawia. On w swej nauce objawia Ojca Niebieskiego, dlatego za Jezusem idą tłumy. On naukę swoją popiera autorytetem swojej Osoby i bogatej świętości. O Jego świętości wydaje świadectwo zły duch, którego On wypędza z opętanego człowieka. Wobec złego ducha ma tylko jedno do powiedzenia: Milcz i wyjdź z niego (w. 25). Tu nam Chrystus zastawił wspaniały przykład, jak mamy reagawać na wszelkie pochlebstwa złych duchów. Nie ma z nimi żadnych pertraktacji ani dialogów. Intencja ich i zamiary są jednoznaczne: Oderwać człowieko od Bogą, zostawić go sobie samemu, o potem cieszyc się z ludzkiego upadku. Trwajmy przy Chrystusie, który jeden ma moc nas uświecić i zbawić.

2. Chrystus nas uświęca przez swoją naukę i przez swoje czyny. Jego nauka to nie zabawa w słowa, ani Jego działanie to nie są magiczne sztuczki. To wszystko ma pełne pokrycie w rzeczywistości. Wszystko to, co On mówi jest prawdą, dlatego bo On jest najwyższą i jedyną Prawdę. Zaś wszystko to, co On czyni, niesie ze sobą życie, bo On również jest samym zyciem. Chrystus jest prawdziwym Bogiem, bo ma moc nie tylko nad materialnym światem, ale także i nad światem złych duchów. Nad tym światem, który ciągle mąci i niepokoi, ciągle podnieca do walki i buntu, ciągle sprawadza na manowce i bezdroża grzechu. Czytając Ewangelię, myślmy często o tym, że chociaz zły duch działa także i dziś na świecie, to przecież tego świata nie zwyciezy, bo nad nim panuje Chrystus, który ma moc i władzę, Chrystus otrzymał tę moc i władzę od swojego Ojca Niebieskiego i dlatego jest ona niezniszczalna i wiecznotrwała. Obyśmy w tym zaufali Chrystusowi. Chrystus ogłaszając Królestwa Boże, królestwa Jego świetości i łaski, wzywa nas do współpracy z sobą i stwierdza, że tylko w łączności z Nim możemy liczyć na przezwyciężenie wszelkiego zła i na wytrwanie w Jego miłości. On także pragnie nas wszystkich uszczęśliwić i uwolnić od wszystkich naszych złych skłonnaści, od grzechów i ludzkiej słabości, byśmy jako wolne dzieci, cieszac się wolnością synów Bożych mogli niezachwianie wierzyć w Niego i ufać Mu bezgranicznie.

 

353