|
OREMUSGdy moje serce cierpiało * i dręczyło mnie sumienie, Byłem nierozumny i głupi, * byłem jak juczne zwierzę przed Tobą . Lecz ja zawsze będę przy Tobie; * Tyś ujął moja prawicę. Prowadzisz mnie według swojej rady * i do swej chwale na koniec mnie przyjmiesz. Kogo prócz Ciebie mam w niebie? * Gdy jestem z Tobą, ziemia mnie nie cieszy. Niszczeje moje ciało i serce, * Bóg moją opoką, moim udziałem na wieki. Bo zginą ci, którzy odstępują od Ciebie, * Ty gubisz wszystkich, którzy nie dochowują Ci wiary. Dla mnie zaś jest szczęściem przebywać blisko Boga, w Panu wybralem sobie ucieczkę. * Opowiem o wszystkich Twoich dziełach. 278 Index |
|